Share

Witamy w Rode!

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down
AutorWiadomość
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 11:46;

KTO: Elia Martinez & Felix Novak
KIEDY: Dzień przyjazdu Eli do Rode
GDZIE: Stacja benzynowa, dwa kilometry przed Rose

Kolejny nudny poranek. Po rozpoczęciu zmiany, Felix od razu zabrał się za przeliczenie gotówki w kasie. Potem kawa, wymiana towaru na półkach, zabawa metkownicą (nowe ceny, bo promocja na gumę do żucia). Potem druga kawa, obchód po parkingu, kolejna zabawa metkownicą i kręcenie się na krześle. Obsługa jednego klienta, który chciał wyżebrać zniżkę na płyn do spryskiwaczy, ale po zażyłej dyskusji Felix nie dał się naciągnąć. Chwila rozrywki pod postacią targowania się nie trwała jednak długo i chłopak musiał znaleźć sobie kolejne zajęcie.
Wziął więc z półki z prasą "Okruchy życia", zaczął czytać opowiadanie o seksownym kowboju, który sypiał z córką pracodawcy, po czym uznał, że tak w sumie to może pomalować paznokcie.
Zmyje potem, żeby babka Wiadro przypadkiem na mieście nie zobaczyła.
Jedne paznokieć czerwony, drugi w brokacie... o, ten to może na jakiś holograficzny kolor?
Siorbał w przerwach colę, po czym wracał do ozdabiania paznokci, co rusz zerkając na krzyżówkę w gazecie. Nie wpisywał haseł, tylko mówił na głos rozwiązania.
- Stara klacz na 6 liter... SZKAPA.
Siorb.
- Żony sułtana na 5 liter, druga "A"... HAREM.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 12:11;

Elia była... Zagubiona. Po raz pierwszy poza miejscem zamieszkania, w zupełnie innej części kontynentu. Miała zatem swoje obawy, a pierwszą z nich było to, czy uda jej się w ogóle dotrzeć na miejsce. Chwilowo nie chciała jeszcze myśleć o tym, co czekało ją w Rode. Skupiała się na tym, żeby wyglądać naturalnie, a nie jak cudzoziemka, którą ktoś wcisnął tutaj na chama. Ciężko było jednak nie sprawiać takiego wrażenia, skoro tachała ze sobą walizkę. Niewielką, bo niewielką, ale wciąż zwracało to uwagę. Niemniej, skoro zachciało jej się oszczędzać na taksówce, to takie były efekty. Gdy zatem udało jej się wypatrzeć stację benzynową, wzniosła wolną rękę ku niebu w geście podzięki i szybkim krokiem ruszyła w tamtą stronę, mając przy okazji nadzieję, że mają tam klimatyzację.
Nieco straciła na śmiałości wchodząc do środka, ale nie tracąc rezonu przekroczyła próg i rozejrzała się, oceniając, co właściwie tutaj znajdzie. Pracownika zlokalizowała właściwie głównie dzięki temu, że usłyszała, że ktoś rozwiązuje krzyżówkę. Gdy ruszyła w tamtą stronę, poczuła zapach... Lakieru do paznokci? Wzruszyła lekko ramionami i stanęła przed ladą, przywołując na twarz całkiem sympatyczny uśmiech. Postawiła walizkę koło nogi i zerkając na kogoś, kogo wzięła za drobną Azjatkę, zagaiła rozmowę.
- Ciekawy dobór kolorów - zaczęła, nie chcąc przestraszyć swoim nagłym pojawieniem się potencjalnego rozmówcy. - Czy mogłaby pani wskazać mi drogę do Rode? To w ogóle w tę stronę? - Pewnie będzie jej bardzo głupio jak do niej dotrze, że to nie żadna pani, ale na swoje usprawiedliwienie mogła powiedzieć, że w Buenos Aires w ogóle rzadko miewali obcokrajowców.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 12:27;

- Prezydent Francji w latach... - nie dokończył, bo nad lada pochyliła się jakaś młoda kobieta. Felix podniósł wzrok znad gazety, wciąż trzymając w jednej pędzelek. Chwilę mu zajęło zorientowanie się, że kobieta mówi właśnie do niego, komentując właśnie ten lakier do paznokci.
Wpatrywał się w jej duże oczy, mocno zarysowane brwi i wydatne usta. Tak, zdecydowanie byłą nietutejsza, a mówił to ktoś, którego korzenie sięgają samego San Francisco!
Zamrugał kilka razy i  pewnych ruchem ręki odsunął nieco już zaschnięte już lakiery.
- Pani..? A... to do mnie! - mruknął do siebie, gdy się zorientował, ze kobieta uznała go za dziewczynę. Jednak  zaśmiał się z tego, gładząc się po karku.
- Rode! - powtórzył - tak, w dobrą stronę pani idzie. Ze dwa kilometry będą!
Wyskoczył zza lady, chwycił za groszkowaną czapkę z daszkiem, która wisiała na haczyku nad kasą. Założywszy ją na głowę, zaproponował:
- Zatankować wóz?
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 12:46;

Widząc konsternację, a także sylwetkę Felixa gdy już wstał, Elia przybrała kolor purpury. Powstrzymując usilnie odwrót taktyczny, który mógłby zostać nie najlepiej odebrany, przez krótką chwilę się zapowietrzyła, by w końcu ze świstem wypuścić powietrze z płuc.
- Przepraszam - posłała chłopakowi uśmiech pełen skruchy. W głowie już wyrzucała sobie nieostrożność, choć nie powinna być dla siebie zbyt surowa. Na pewno wyciągnie lekcję na przyszłość, by nie oceniać pochopnie po łagodnych rysach i lakierze na paznokciach. Może to nawet taka moda w Rode? Skąd miała wiedzieć.
- Dwa kilometry? - Mina trochę jej zrzedła i oparła się o ladę, garbiąc nieznacznie. Nie miała już siły ani ochoty na nic, a choć klimat był tutaj znacznie bardziej umiarkowany niż Argentyński skwar, myśl o wyjściu na słońce i dalszej podróży z walizką nie napawała jej optymizmem. Zastanowiła się przez chwilę jakie ma opcje, gdy z zamyślenia wyrwało ją kolejne pytanie.
- Wóz? - Powtórzyła głucho, przez chwilę nie kontaktując, o czym w ogóle mowa. - Och, nie - roześmiała się, odgarniając ciemne włosy z twarzy i machając niedbale dłonią.
- Naiwnie wybrałam się na spacer, zamiast podjechać taksówką. Ale chętnie zatankowałabym jakiś zimny napój, jeśli mają tutaj państwo coś z lodówki - przyznała, rozglądając się tym samym. Nie należała do najniższych, ale całej stacji wzrokiem objąć nie była w stanie. Nie mogła się nadziwić, ile mają tutaj różności, nawet na głupiej stacji benzynowej. Jej wzrok padł na milion różnych rodzajów gumy do żucia i na jej twarz mimowolnie wkradło się zdumienie.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 12:56;

Jej przeprosiny zbył machnięciem ręką i uśmiechem.
- Nie pani pierwsza - dodał poprawiając czapkę. Ale tak, sam sobie trochę winny, z tym swoim lakierem do paznokci. Ludzie w okolicach raczej mieli mocno określone role społeczne i Felix dla wielu był niemałym dziwakiem z tymi swoimi modowymi upodobaniami. W dodatku, on sam całej reszty z błędu mało kiedy wyprowadza. Niech myślą co chcą, i tak mało kto uwierzy, ze jest hetero.
A jest, tylko nikt go o to nie pytał nigdy.
- Spacer! A to ci... no kurde bele - zdziwił się, patrząc po butach Eli, które faktycznie - były nieco skurzone po tej wyprawie.
- W takim razie faktycznie to pani musi zatankować jakiegoś energetyka, czy coś... - minął kobietę i zaszedł do lodówki, stojącej pod ścianą, niedaleko lady. Kopnął ją ze dwa razy, by móc odblokować ten nieszczęsny, zacinający się zamek. Na szczęście nie było przerwy w dostarczaniu prąd, więc chłodzenie działało... na tę chwilę. Nikt nie wiedział, co będzie za godzinę.
- Czerwony Byk, Tygrys, czy coś zdrowego? - Zapytał, spoglądając na półki wypchane puszkami.
- Jak coś zdrowego to polecam sok z rabarbaru. Uwielbiam rabarbar. Tylko jak się go obiera, to taki dziwny zapach z niego wychodzi i mnie od tego mdli. Ale sok i ciasto z rabarbarem jak najbardziej spoko. Hmmm...
Wydobył ze dwie puszki z lodówki, po czym ją zamknął.
- Tak w ogóle to Felix jestem - dodał, podając Eli napój.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 13:09;

Uśmiechnęła się widząc celne kopniaki w urządzenie. Może i faktycznie inna długość geograficzna, ale najwyraźniej kopniak czy kuksaniec jako forma naprawcza obowiązywała na całym świecie. Zastanowiła się, gdy chłopak podał jej możliwości.
- Daleko mi do zdrowego odżywiania, ale nigdy nie piłam soku z rabarbaru, a brzmi obiecująco, więc się skuszę - przyznała, sięgając po napój.
- Elia, miło mi poznać - odpowiedziała, przekrzywiając nieco głowę w stronę prawego ramienia, odkręcając jednocześnie butelkę. Zanim przyłożyła ją do ust, wzniosła niczym do toastu, dopiero wtedy upiła kilka szybkich łyków, po czym skrzywiła się lekko i roześmiała.
- Tego się nie spodziewałam. Ale całkiem smaczne! - Dodała naprędce. Cofnęła się kilka kroków i przysiadła na chwilę na walizce, ciesząc się chłodem soku. Od razu poczuła się trochę bardziej orzeźwiona, a i jej nogi miały pięć minut przerwy od wzmożonego wysiłku. Przyłożyła do uda lodowate denko butelki i westchnęła.
- Jesteście dobrze zaopatrzeni - zauważyła, upijając kolejny łyk i rozglądając się. - Często macie tutaj ruch? To chyba niezbyt uczęszczana droga? - Dopytała, właściwie będąc po prostu ciekawą. W trakcie gdy szła, nie spotkała praktycznie żywej duszy i zastanawiała się, czy to normalne, a może po prostu trafiła na zły moment.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 13:38;

Widząc, jak Elia siada na walizce, szybko wysunął zza lady swoje obrotowe krzesło i podsunął je dziewczynie. No nie będzie biedaczka po takim spacerze kucać jak w dworcowej poczekalni! Toż to stacja, poziom wyżej, prawda?
- Elia! - powtórzył tonem człowieka oczarowanego - Prawie jak... L-żunia, a to moja ulubiona postać z "Rodu"! Uwielbiam ten serial!
Zanucił czołówkę, siadając na blacie lady. Przestał jednak, gdy kobieta zapytała o zaopatrzenie i klientów. Trochę mu mina zrzedła.
- E... ruchu prawie nie ma - przyznał szczerze - ale zaopatruje sklep bo... w sumie tym sobie czas zajmuje. No i żeby ojcu przyjemność zrobić, żeby mu się wydawało, ze się interes jakoś kręci. Tak właściwie, to gdyby nie miasto, to by już dawno tę budę zamknięto.
Twarz mu spoważniała a ton wypowiedzi już był daleki od tego, którym ją raczył na początku spotkania.
- Właściwie, co taka młoda dziewczyna chce od Rode? Jedyna młodzież, która tu mieszka to cholerne tchórze, które boją się stąd wyjechać. Nikt raczej z własnej woli się tu nie przeprowadza.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 14:01;

Uśmiechnęła się jedynie w odpowiedzi, nie bardzo wiedząc, co mogłaby powiedzieć. Nie chciała się przyznać do tego, że nie ma pojęcia o czym mówi. Holo zdarzyło jej się oglądać może ze dwa razy, a choć mieszkając u Ramireza miała do niego stały dostęp, jakoś jej to urządzenie nigdy nie kusiło. Skoro dorastała bez niego, mogła bez bez problemu żyć dalej bez specjalnego poczucia straty. Ucieszyła się natomiast, że imię, jak mniemała, kojarzy mu się raczej pozytywnie. Skorzystała też z zaproponowanego jej krzesła, które było znacznie wygodniejsze, niż walizka. Automatycznie zaczęła się delikatnie obracać ze strony na stronę.
- Właśnie zauważyłam, że ruch na drodze marny. Po cichu i naiwnie liczyłam, że złapię się na jakiś autostop. Spotkało mnie jednak przykre rozczarowanie - odpowiedziała lekko, chcąc właściwie trochę zmienić temat widząc, że chłopak spoważniał. Nie zastanawiała się nad tym jadąc tutaj, ale wiedziała przecież, że to dziura i że tym ludziom z pewnością nie żyje się tutaj najłatwiej. Z drugiej strony, ona pochodziła z wielkiego miasta. Czy coś to zmieniało? Chyba tylko to, że z jednej skrajności wpadało się w kolejną.
Zdziwiła się trochę na to stwierdzenie, choć tak naprawdę jedynie przykrywała tym to, że trochę się przestraszyła. Powód jej przyjazdu tutaj był niemal nieprawdopodobny, ale powinna była przyzwyczaić się, że ludzie będą o to pytać, choćby z powodu, o którym wspomniał Felix: tutaj nikt nie przyjeżdżał, wybierając raczej odwrotną stronę.
- Chyba nie może być tak źle? - Zapytała retorycznie, ale widząc minę chłopaka i jej mina odrobinę zrzedła. Dopiero po krótkiej chwili się ożywiła.
- Przyjechałam pracować w hodowli chocobów. Rode to jedno z niewielu miejsc, gdzie taka istnieje. Poza tym słyszałam, że brakuje rąk do pracy - wyjaśniła pospiesznie.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 14:30;

Może i trwałby w tym pochmurnym nastroju jeszcze jakiś czas, gdyby nie słowo klucz - chocobosy. O tak, Elia wybrnęła i uniknęła kolejnych pytań, bo przez przypadek poruszyła ukochany temat Felixa. Oczka mu się aż zaświeciły, buzia rozpromieniała, policzki zarumieniły!
- Naprawdę?!
Aż się wyprostował, jakby był z czegoś dumny.
- Uwielbiam te chocobosy! Są cudowne! Czy wiesz, ze... aa, na pewno wiesz, bo masz przy nich pracować! O boże, wspaniale! To muszę cię na farmie odwiedzić!
Cieszył się tak, jakby to on właśnie dostał propozycję pracy w tej hodowli.
Pomachał swoimi chudymi nogami, odzianymi w niebieskie męskie szorty. Pokiwała głową w zamyśleniu.
- Tak, to faktycznie jest dobry powód, by tu przez jakiś czas zostać - przyznał - i wybacz, ekscytuję się jak pięciolatek. Ale tez w tej dziurze nie ma za dużo rozrywek, więc nawet hodowla wielkich, puchatych, żółtych ptaków jest dobrym powodem do radości.
Chwila ciszy, w której było słychać tylko szum starej lodówki na napoje.
- Podwieźć cię do miasta? - zaproponował w końcu, zeskakując z lady, wciąż rumiany.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 14:51;

Odetchnęła z ulgą widząc, że Felixowi powrócił dobry humor. Kiepsko czułaby się z tym, że pierwszej osobie która okazała jej jakąkolwiek serdeczność popsuła dzień. Dopiła sok z butelki i zakręciła ją, w zamyśleniu wybijając sobie tylko znany rytm o udo.
- Pewnie, zapraszam. Przyda mi się tam jakaś znajoma twarz - przyznała ze śmiechem. Dobrze było wiedzieć, że nie tylko ona miała podobne odczucia co do tych szybkich, aczkolwiek wyglądających na nieco niezdarne zwierząt. Podobała jej się ich niepozorność. Poza tym bardzo długo czekała na to, by w końcu móc pracować ze zwierzętami w ogóle, dlatego pomijając prawdziwy cel swojej wizyty, była podekscytowana perspektywą pracy w hodowli i to nie mniej niż Felix.
- Nie przepraszaj. Lepiej się czuję z tym, że nie tylko ja jestem taka rozentuzjazmowana na myśl o wielkich, puchatych, żółtych ptakach, jakkolwiek by to nie brzmiało - przestała stukać butelką i spróbowała trafić do kosza, ale Elia i jej celność nie były dobrymi partnerkami, w związku z czym plastik odbił się głucho od kantu śmietnika i poleciał w drugą stronę. Parsknęła śmiechem.
- Chyba mam zeza - mruknęła pod nosem wstając, z zamiarem uprzątnięcia butelki. Podniosła ją z ziemi i wyprostowała się słysząc pytanie Felixa.
- Nie chciałabym odciągać cię od pracy. Kto przypilnuje sklepu? - Odpowiedziała naprędce. Nie chciała, by uwagę o autostopie odebrał jako sugestię, że powinien jej pomóc. Rozumiała, że jest w pracy i zaniepokoiła się na myśl, że miałby mieć przez nią kłopoty.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 15:14;

Widząc butelkę lądującą na ziemi, sam też po nią sięgnął. Chwycił ją równocześnie z Eli, ale się nie dał. Odebrał ją, w imię... obsługi stacji? W każdym razie, on poczynił honory, by kawałek plastiku trafił do kosza.
- E tam, zeza. Nie każdy musi być ideałem, co nie? Zapewne jesteś lepsza w rzucaniu papierków po cukierkach.
W końcu butelka trafiła do śmietnika.
- Widzisz jak pracuję. Jesteś pierwszym klientem od kilku godzin. Zresztą, mogę zamknąć sklep a ludzie mogą dalej tankować jak są w potrzebie. No i jak mogą zapłacić specjalną kartą przy dystrybutorze. Spokojnie. Jak mnie pół godziny nie będzie, to interes nie upadnie. Przeżył tyle lat, to i teraz...
Oj, się rozgadał. Zaśmiała się nerwowo, poprawił grzywkę i chrząknął, sam siebie upominając za to gadulstwo.
Wychylił się nad ladą, by sięgnąć po klucze a potem zamknąć kasę. Postanowił, a Eli chyba nie miała szans namówić go do zmiany decyzji.
- Mam nawet klimę w aucie, więc nic tylko korzystać - dodał, kierując się do wyjścia, po drodze chwytając walizkę dziewczyny.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 15:40;

Nie chciała już dyskutować, aczkolwiek życzyła Felixowi, żeby nigdy nie był świadkiem, gdy będzie rzucała cokolwiek innego. I tak miał szczęście, że z jej celem nie trafiła go w głowę, bo wcale nie było to aż tak nieprawdopodobne.
- No dobrze - nie była co prawda do końca przekonana, bo była wręcz uczulona na punkcie robienia ludziom jakiegokolwiek kłopotu. Została jednak postawiona, jakby nie było, przed faktem dokonanym. Z kieszeni wygrzebała kredyty, by zapłacić za sok i położyła na ladzie.
- Klima brzmi świetnie - przyznała, idąc za Felixem. Chciała zabrać swoją walizkę, skoro już i tak targała ją taki kawał, to nie zrobiłoby już różnicy, ale chłopak ją ubiegł.
- Ale tylko mnie odstawisz i już nie odciągam cię od pracy. Co jeśli nagle ktoś będzie pilnie potrzebował kupić coś do picia, jak ja wcześniej? - Zapytała z żartobliwym przejęciem, po czym wyszła wraz z nim na zewnątrz, nie przestając się rozglądać. Wokół praktycznie nie było żywej duszy. Z jednej strony była to miła odmiana po wiecznie zatłoczonym i hałaśliwym Buenos Aires, ale z drugiej czuła, jakby coś było nie tak. Pewnie będzie potrzebowała czasu, by do tego przywyknąć.
- Pracujesz czasem z kimś na zmianie? Chyba musi ci tu być samotnie - zapytała niezobowiązująco, wciąż niezmordowanie drepcząc za Felixem. Wiedziała coś o tym, bo sama prawie siedem lat spędziła w zamknięciu, za towarzyszy mając głównie książki. Chłopak wydawał jej się bardzo żywiołowy i sympatyczny, dlatego ciężko było jej sobie wyobrazić, że siedzi tu cały dzień sam.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 16:17;

Samochód Felixa stał na parkingu przy stacji. Przeciętny pickup, idealny do wożenia towarów do sklepu. Miejsce na trzy osoby, ale jeśli się uprzeć, towarzystwo mogłoby siedzieć na pace. Wrzucił więc (delikatnie), walizkę Eli do wspomnianego bagażnika, po czym otworzył przed dziewczyną drzwi.
- Jasne, możesz być pewna, ze od razu wrócę do pracy - zaśmiał się, po czym sam zasiadł za kółkiem. Był dosyć drobnej budowy, więc jako kierowca takiego auta zdawał się wyglądać dosyć zabawnie. Ale Eli mogła być pewna, że chłopak wiedział jak dobrze prowadzić taki wóz.
Schował telefon do schowka, tuż przy nogach pasażera. Ze środka wydobyło się kila cukierków, notes i stare pendrive'y, zdjęcie jakiejś dziewczyny. Pospiesznie je zebrał tak, by żadne nie trafiły na nogi siedzącej Eli.
- Przepraszam.
Zatrzasnął półkę, ustawił lusterko, zapiał pasy. Na pytanie o towarzystwo, wzruszył ramionami.
- Mam pomocnika, co przychodzi na kilka zmian w tygodniu, żeby mnie zastąpić. Ale zazwyczaj siedzę sam. I w sumie... nie wiem. Jakoś tak nigdy nie myślałem o tym, czy mi z tym źle. Jak mnie uwiera to, ze się kiszę sam ze sobą to dzwonię do znajomych. Jak ktoś chce to wpadnie. Jak nie... to nie. Tak już jest.
Nawet nie spojrzał na Eli, stukając nerwowo palcami w kierownicę. Dopiero po dłuższej chwili odpalił silnik.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 17:19;

Przytrzymała się drzwi i wsiadła, bo pick-up był dość wysoki. Żartobliwie pogroziła Felixowi palcem, zanim zdążył obejść samochód i wsiąść z drugiej strony.
- Sprawdzę to - rzuciła, po czym rozejrzała się z zainteresowaniem po pojeździe. Była zachwycona. Przyzwyczajona do dość nadętych warunków podróży, z ulgą przyjęła swobodę i ilość wolnego miejsca. Cieszenie się detalami wyniosła z dzieciństwa i tak jej już zostało.
Jej uwadze nie umknęło zdjęcie, które wypadło ze schowka, ale udała, że go nie dostrzegła. Sądząc po reakcji chłopaka, był to chyba ktoś ważny i uznała, że nie w jej gestii dopytywać co, jak i dlaczego. Wbrew pozorom miała sporo wyczucia taktu, a przynajmniej lubiła tak myśleć. Zamiast tego wyjrzała więc przez okno, przyglądając się krzakom rosnącym wokół stacji, zacisnęła usta w wąską kreskę, jakby się nad czymś zastanawiała. Po chwili usiadła praktycznie bokiem, opierając głowę o zagłówek i spojrzała na Felixa zwracając się w jego stronę.
- Przerąbane. Na twoim miejscu sprowadziłabym sobie chyba chociaż jakiegoś psa - skwitowała. Nie wiedziała, co jeszcze mogłaby powiedzieć, więc wbiła wzrok w stacyjkę z zamiarem zmiany tematu.
- Od jak dawna jeździsz? Ja się nigdy nie nauczyłam - zagaiła, z pewną fascynacją przyglądając się procedurze odpalania wozu.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 17:34;

Silnik pickupa wydał z siebie charakterystyczny dźwięk, a Felix zwolnił hamulec ręczny. Chwilę skupiał się tylko na wyjeździe z parkingu, więc Elia musiała poczekać na swoją odpowiedź.
- Psa! To nawet dobry pomysł. ale musiałby być to jakiś stróżujący, coby z niego był pożytek. Nie, żeby kanapowce były bezużyteczne. Ale jak już mam go wozić na stację, to lepiej, żeby sam o siebie taki zadbał. Nocami wychodzą ogary...
Aż nim wzdrygnęło, na samą myśl o tych wszystkich zwierzętach budzących się po zmroku.
- Od kiedy skończyłem 16 lat. Od razu zrobiłem prawko, bo trzeba było ojcu pomóc. Zresztą, co to za mechanik, który nie umie prowadzić? Ha!
Włączył radio, tka jakby się bał, ze za chwile przestanie gadać i zapadnie jakaś niezręczna cisza. Akurat trafili na jakieś wydanie wiadomości i prowadząca opowiadała o zbliżającym się festynie.
- O... widzisz. Akurat trafiłaś na imprezę! No to Rode ukaże ci się z trochę bardziej rozrywkowej strony!
Uśmiechnął się w końcu na moment spojrzał na Elię, która od jakiegoś czasu chyba mu się przyglądała.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 17:45;

Aż Elia wzdrygnęła się na wieść o ogarach. Zaintrygował ją ten temat, głównie przez wzgląd na jej zamiłowanie do zwierząt. Buenos Aires było zbyt dużą aglomeracją, by stworzenia bardziej niebezpieczne niż ryjkonosy zbliżały się do miasta, więc wspomniane stwory znała tylko z książek.
- Widziałeś kiedyś jakiegoś ogara? - Zapytała, prostując się, a tym samym rozprostowując także nogi. Siedziało jej się znacznie wygodniej niż na walizce i aż w duchu musiała przyznać, że przyjęcie pomocy było pierwszą dobrą decyzją, jaką podjęła w Rode. Miejmy nadzieję, że nie ostatnią.
- Jesteś też mechanikiem? - Dopytała, unosząc lekko brwi w zdumieniu. - Widzę, że na stacji zapewniasz kompleksową obsługę bez względu na okoliczności, jestem pod wrażeniem - rzuciła wesoło, znowu wyglądając na okno i przyglądając się mijanej drodze. Poprawiła nieco włosy, widząc swoje odbicie w nasłonecznionej szybie.
Uwagę skierowała na włączone radio. Co prawda w pierwszej chwili spodziewała się muzyki, ale z zainteresowaniem przysłuchiwała się i wiadomościom. Wieści o festynie na poły ją ucieszyły i zmartwiły, jednak nie dała tego po sobie bynajmniej poznać. Sama nie wiedziała jeszcze, jak czuje się ze świadomością, że powitają ich tam tłumy, ścisk i hałas. Niby powinna być przyzwyczajona, ale wszystko to było akurat tym, czego wolałaby uniknąć.
- Szykuje się gruba impreza? Co ciekawego robicie na takich festynach? - Miała mnóstwo pytań, ale miała nadzieję, że Felix nie uzna ich za wścibstwo, a raczej oznakę ciekawości. Ciężko było się dziwić, skoro była cudzoziemką.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 18:00;

- Czy widziałem? A bo to nie raz?
Ściszył nieco radio, zwolnił i spojrzał na Elię.
- Jak pracuję na nocki, to one czasami podchodzą pod ogrodzenie. I w sumie, jakby tak pomyśleć... jak się czuję naprawdę, naprawdę samotny, to wychodzę, stawiam stołek niedaleko wyjazdu i na nie patrzę. Oczywiście, głupi nie jestem by się do nich zbliżać bez broni. Ale też... nie wiem. To takie oswajanie się? Jak siedzisz tak samemu a wokoło słyszysz te wycia i powarkiwania, to można zwariować. Ile można się bać? Trzeba powoli się przyzwyczajać.
Zmienił bieg i ponownie przyspieszył.
- Może nie wyglądam na takiego, ale musisz mi wierzyć na słowo... no i też w sumie nie mam aparycji stereotypowego mechanika, co nie? - zaśmiał się, znowu wracając wzrokiem na drogę. Pusta, długą i prostą.
Prowadząca w radiu właśnie skończyła zachwalać miejscowe stragany i zachęcała do brania udziału w atrakcjach, dodając, ze można wygrać nawet darmowe żarcie. To było coś, co ceniono - darmową wyżerkę!
- Jak słyszysz, głównie się je - zaśmiał się głośno - No ale są też takie typowo jarmarkowe atrakcje. Jakieś konkursy, strzelnice, zawody. Nie brzmi to może jakoś zachęcająco, no ale można się też dobrze napić. No a wieczorem popatrzeć na fajerwerki!
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 18:22;

Elia pokiwała z wolna głową. Faktycznie chłopak musiał zdążyć się już oswoić z ich obecnością, skoro z takim spokojem był w stanie znajdować się w gruncie rzeczy nie tak daleko od nich. Brunetka postanowiła raczej trzymać się z daleka, to jeszcze nie ten etap.
- To prawda, z tym przyzwyczajaniem. Lasu dookoła mnóstwo, a poleganie tylko na kopule, która oddziela miasto od głuszy też nie jest dobrym pomysłem. Technologia ma to do siebie, że lubi zawodzić - przygryzła dolną wargę, wbijając wzrok w drogę przed nimi. Nie to, żeby nie wierzyła w możliwości Rode, ale ogólnie nienawidziła tego uzależnienia ludzi od elektryczności. Nie miała zielonego pojęcia, jak komukolwiek udało przetrwać się wojnę sprzed lat, kiedy zniszczone było praktycznie wszystko.
- Bardziej chodziło mi o to, że jak na mechanika jesteś zadziwiająco czysty - roześmiała się, naprostowując to drobne niedopowiedzenie. Właściwie bardzo przyjemnie tak jej się gawędziło. Miła odmiana od stałego zadręczania się tym, co ją czeka. I tym, co spotkało Marię.
- Uwielbiam jeść, więc to by się nawet zgadzało - wtrąciła, parskając śmiechem. - Polecasz jakieś lokalne alkohole? Przyznam z bólem serca, że nie jestem zbyt wybredna - dodała, sięgając dłonią ku naszyjnikowi zawieszonemu na szyi, bezwiednie bawiąc się wisiorkiem w kształcie literki "M". Dopiero po chwili przestała, poprawiła się na fotelu pasażera i wsunęła dłonie pod uda.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 19:00;

- Ha... no tak. Ludzie polegają na technologii, a ta... no, nie ukrywajmy. Z tymi przerwami w dostawie prądu, to lepiej mieć się na baczności. I czasami odpuścić i po prostu nie wychodzić z domu. W ekstremalnych przypadkach mieć przy sobie broń.
Babcia Eugenia mu to powtarzała jak mantrę. Miej zawsze pod ladą i w samochodzie broń. Zawsze. Nazwiesz się szczęściarzem, jak nigdy nie będziesz musiał jej użyć.
Ale myśli o pistoletach i strzelbach zeszły na dalszy plan, gdy poruszono kwestię higieny. No tak, co jak co, ale Felix dbał o wygląd. To chyba już sama Elia zauważyła.
- Masz rację. Ale to chyba tylko dlatego, że faktycznie mało ludzi zagląda na stację by coś naprawić. To i też nie noszę umorusanego smarem uniformu. Ale jak trzeba... to co za problem ubrudzić ręce? Żadna praca nie hańbi! Chociaż... tak cały czas łazić w ekstremalnie "męskim" wydaniu, jakby się przed chwilą wyjechało spod podwozia? No wiesz, ufajdany i cuchnący benzyną? Nie... to nie dla mnie.
I jemu dobrze się gadało. Niezależnie od tego co mówił, że jest w stanie samemu wysiedzieć - to czuć było, ze brakuje mu towarzystwa. Szczególnie osoby, która, jak Eli, jest do niego pozytywnie nastawiona... mimo, że go nie zna.
- Ha, czy polecam! Oczywiście! Mój własny wyrób! Tylko ci, wiedza o nim nieliczni! Hm... w sumie to teraz ty do nich należysz.
Dojeżdżali do Rode, a chwile miał odstawiać Eli. I jakoś tak mu się mniej wesoło teraz zrobił, bo... chętnie by pogadał dłużej.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 19:40;

Elia zamyśliła się. Broń. Z nią dobrze, a bez niej... Z jej perspektywy chyba lepiej. Choć co innego bronić się przed dzikim zwierzęciem, a co innego bronić się przed ludźmi, którzy jej nadużywają. Kim jednak była, by to oceniać? Sama przyjechała tutaj kogoś zabić, choć tak pełna wątpliwości nie była chyba jeszcze nigdy.
- Oczywiście, że nie hańbi. Tylko po prostu zawsze mi się wydawało, że koszmarnie ciężko zmywa się smar. A twoje ręce jak widać nie imają się tej reguły - dodała, wciąż rozbawiona. Jakoś nie mogła sobie wyobrazić Felixa umorusanego czymkolwiek, ale zanotowała w pamięci, że zajmuje się mechaniką. Samochodu nie miała, ale dobrze było wiedzieć, do kogoś się zwrócić w razie naglącej potrzeby.
- Nazwij mnie dziwną, ale uwielbiam zapach benzyny - wtrąciła jeszcze, a'propos cuchnięcia benzyną. Przeciągnęła się, rozprostowując kości, po czym założyła włosy za uszy i skrzyżowała ręce na piersi. Uniosła brwi z niedowierzaniem słysząc, co tu się wyprawia.
- Pędzisz bimber? - Była autentycznie zdziwiona, nie po raz pierwszy w ciągu ostatniej godziny zresztą.
- Czy jest coś, czego nie robisz? - Dopytała, choć wręcz bała się, czym jeszcze może zaskoczyć ją ten niepozorny chłopak. - Tak czy inaczej, obok takiej okazji nie przejdę obojętnie! - Wykrzyknęła, celując w Felixa palcem.
- Muszę spróbować tego twojego specjału!
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 19:55;

- Ano, zmywa się koszmarnie. A pasta do czyszczenia rąk ze smaru często bardziej niszczy ręce niż sama praca... - wzruszył ramionami, wjeżdżając już na teren miasta.
- No tak, jedyne, co mam na dłoniach teraz to lakier... ech. Wybacz. Pewnie jestem jakiś nienormalny, ale serio lubię mieć pomalowane paznokcie. Czemu tylko dziewczyny mają korzystać z holograficznych lakierów?
Słysząc, że to ona określa się mianem dziwnej, nie mógł powstrzymywać głośnego, ale szczerego śmiechu. I nie było w nim nic z kpiny.
- No widzisz, ja dziwny i ty dziwna. Los chyba to zaplanował. No i miło, ze lubisz ten zapach benzyny, bo ci powiem, to przylega do mnie lepiej niż perfumy. Ale tak jest jak się pracuje na stacji. No, to znaczy, że nie będę ci śmierdział!
Wyprostował się, pewniejszy siebie, kątem oka patrząc na to, jak dziewczyna poprawia włosy.
- Mhm. No... nie wiem, średnio tańczę? I nie jestem dobry w sportach. Ale pewnie po czasie wyjdzie jeszcze więcej moich wad i niedociągnięć, spokojnie!
Własnie się zorientował, jak to wszystko mogło brzmieć.
- Em... nie żebym sugerował, że masz ze mną więcej czasu spędzać, czy co! Nie znamy się, to wszystko tylko przysługa, co nie?
Trochę się speszył, bo chyba zapędził w tej całej rozmowie. Przystanął w bocznej uliczce, niedaleko głównej ulicy prowadzącej do hotelu.
- Ym... no dobra. Znaczy.... jeśli wpadniesz na festyn to cię poczęstuję. Dobra? Pewnie mnie znajdziesz, rzucam się w oczy.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 20:36;

Elia z fascynacją spoglądała za okno. A zatem to było osławione Rode! Zaczęła się stresować z jakiegoś powodu, a i dłonie zrobiły jej się nieprzyjemnie lepkie. Chyba nie do końca wierzyła, że koniec końców tutaj trafi. Najwyraźniej jednak było jej to pisane. Odetchnęła głęboko, jakby starając się uspokoić i przywołała na twarz wcześniejszy uśmiech. To nie był czas na to, by zacząć panikować, zdecydowanie.
- Spokojnie. Gwiazdy rocka też malują paznokcie i jakoś nikt nie czyni im z tych powodów wyrzutów - wzruszyła lekko ramionami, po czym poruszyła się niespokojnie, gdy samochód się zatrzymał. Zerknęła niepewnie na uliczkę i przełknęła ślinę.
- Dziękuję ci, Felix. Gdyby nie ty, pewnie dopiero byłabym w połowie drogi do miasta. O ile w ogóle - roześmiała się znów i położyła rękę na klamce, jakby przygotowując się do jej naciśnięcia. Była to faktycznie tylko przysługa, ale Elia nigdy nie zapominała wyświadczonych jej przysług, tego mógł być pewien.
- Wiesz co? - Przypomniała sobie, że ma w kieszeni kartkę. Wyciągnęła ją i z braku lepszego artykułu piśmienniczego (gdyby byli na stacji, pewnie miałaby ich od wyboru do koloru), wyjęła szminkę, którą pospiesznie zapisała swój numer na kartce. - Tak będzie chyba bezpieczniej. Tylko nie składaj kartki wpół, bo się rozmaże - podała Felixowi kawałek papieru, po czym w końcu otwarła drzwi i wysiadła.
- Już nie będę cię dłużej odciągać od pracy, ale mam nadzieję, że gdzieś się tam spotkamy w festynowym tłumie - stwierdziła, przekrzywiając lekko głowę.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Felix Novak
Felix Novak
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 23
Ekwipunek podręczny:

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptyPią Sie 18 2017, 22:45;

Coś w tym miasteczku było, coś sprawiało, że człowiek od razu zaczynał się stresować, widząc tabliczkę powitalną przy głównej drodze. Jakaś dziwna aura, która powodowała niepewność i zmuszała wielu do ucieczki. Nie chodziło tu bynajmniej o to, ze była to wiocha z małymi możliwościami. Ani o nocne potwory i demony. O nie. To, co przerażało w Rode to ludzie i ich sekrety.
Felix to wiedział, Elia pewnie się domyślała. Bo niezależnie od tego, czy w miejscu mieszka 500, 5 tysięcy czy 5 milionów osób - wszędzie spotka się te same szuje i skurwysynów.
Ale on przez chwilę był gwiazdą rocka, prawda?
- Hej, nie ma za co. Głupio bym się czuł, gdybym cie tak piechotą puścił. Co jak co, ale jeszcze mam trochę wiary w to, że jak ie komuś pomaga, to dobro wraca.
Albo usiłował w to wierzyć. Tak jak w swoje szczęście - bo własnie dziewczyna sprezentowała mu numer swojego telefonu, zapisany w najromantyczniejszy sposób na świecie. A Felix sadził, że takie rzeczy tylko w "Rodzie".
Trochę speszył, może zarumienił. Chwycił kartkę i nie miał zamiaru jej wypuszczać z rąk. Pokiwał głowa na sugestię o nie składaniu, po czym pospiesznie wyskoczył z auta. Nie, nie po to by w zażenowaniu uciec - a by obejść samochód i otworzyć drzwi Eli.
- Miło było. Naprawdę - dodał, wypuszczając kobietę z wozu. Nico uniósł kartę z numerek - a i... jakbyś jakimś cudem nie umiała mnie w tłumie znaleźć to... to będę na tyle pewny siebie, ze zadzwonię, dobra?
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t194-felix-novak
Elia Martinez
Elia Martinez
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24 lata
Ekwipunek podręczny: telefon, klucze do mieszkania, pilnik, porfel, szczotka do włosów

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! EmptySob Sie 19 2017, 11:46;

Jedyne, na co Elia miała nadzieję to to, że tutaj w Rode ludzie czują się mniej bezkarni, niż w takim Buenos Aires. Tam było tylu ludzi, że stanowiło się jedynie anonimową cząstkę tłumu, trybik wielkiej machiny, która złośliwie nigdy nie działała jak należy. Tutaj natomiast było wręcz ciasno. Każdy każdego znał, najmniejsze potknięcie zostawało odnotowywane i zapamiętywane. Nie było miejsca na błędy, tymczasem Elia właściwie taki właśnie popełniała, zawierając przyjaźnie. Skąd jednak miała o tym wiedzieć? Przecież nie była mordercą.
- Ooo tak, nie zapominam wyświadczanych mi przysług. Jeśli będziesz czegoś potrzebował, to wal śmiało. Numer już masz - uśmiechnęła się, wyskakując z samochodu.
- Owszem, było. Mam nadzieję, że spotkamy się na festynie. A teraz jedź, bo być może pod stacją czeka właśnie tłum turystów zjeżdżających na festyn, a ty jesteś tutaj. Miłej pracy! - Odparła wesoło, po czym ruszyła na tył, żeby wziąć swoją walizkę. Dzierżąc ją w dłoni uśmiechnęła się jeszcze figlarnie, po czym niedbale pomachała dłonią na pożegnanie. Odczekała, nim samochód zniknie jej z oczu i podreptała ku hotelowej recepcji. Miała nadzieję, że jeszcze zastanie jakiś wolny pokój.

z/t
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t176-elia-martinez#1007
Sponsored content
Ogólne
Dodatkowe

PisanieWitamy w Rode! Empty Re: Witamy w Rode!  ♦ Witamy w Rode! Empty;

Powrót do góry Go down

Witamy w Rode!

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Similar topics

-
» Rode
» The Rode Times #1
» Kalendarium Rode
» 13 Posterunek Policji w Rode
» Lipiec w hrabstwie Rode.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Witaj w Rode! :: Retrospekcje :: Zakończone-