Share

Francis Dekarbia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down
AutorWiadomość
avatar
Gość
Ogólne
Dodatkowe

PisanieFrancis Dekarbia Empty Francis Dekarbia  ♦ Francis Dekarbia EmptyWto Sty 23 2018, 22:42;





Robert Whitwell
Erin Mommsen

 DATA URODZENIA: 19.06.2207 (18 lat)
 ZAWÓD: (nie)profesjonalny utrzymanek
 POCHODZENIE: Nowy Jork
 
UMIEJĘTNOŚCI:
Inteligencja: 20/100
Kondycja: 5/100
Reakcja: 13/100
Celność: 5/100
Spostrzegawczość: 12/100
Ucieczka: 15/100
 CECHY
CHARAKTERYSTYCZNE
:
wzrost: 174
waga: 55
kolor oczu: zielonkawe
znaki szczególne:
androgyniczny typ urody
         
CHARAKTER I HISTORIA POSTACI
Bobby jest niejako produktem swojej warstwy społecznej. Urodził się w Nowym Jorku, w zamożnej, wielkomiejskiej rodzinie, w której matka miała własną firmę (niewielką sieć sklepów z produktami bio) a Ojciec zajmował się inwestycjami na rynku nieruchomości - a przynajmniej tak by to podsumował Robert, który nigdy szczególnie nie interesował się profesjami rodziców. Był dzieckiem, któremu niczego nie brakowało a wiele rzeczy się należało i które uznawało taki stan rzeczy za oczywisty. Nic więc dziwnego, że szybko zaczął się nudzić i szukać wrażeń poza swoją stabilną, przewidywalną domową egzystencją. Jego wielką fascynacją stał się wszelki margines społeczny - bezdomni, squatersi, pseudoartystyczna bohema zajmująca się głównie przyswajaniem rozmaitych używek, generalnie wszelkie towarzystwo które jego rodzice uznaliby za wysoko nieodpowiednie dla swojego syna. Rodzice wierzyli w wychowanie w duchu pozytywnego rodzicielstwa, ale nie do końca mieli czas realizować jego postanowienia. Bobby notorycznie wagarował i szlajał się gdzie popadnie, rodzice zatrudniali terapeutów i posyłali krnąbrnego potomka do kolejnych prywatnych szkół gdzie czuwali nad nim nauczyciele-tutorzy, opłacali dodatkowe zajęcia, sesje i indywidualny tok nauczania. Robert natomiast bez poczucia winy zwodził całe to zatroskane jego losem towarzystwo, kajając się, obiecując poprawę, argumentując i wskazując powody przez które jego funkcjonowanie w systemie edukacyjnym jest utrudnione lub zgoła niemożliwe, wszak jednak nie z jego winy, on się stara i tak bardzo, bardzo boi się zawieść rodziców. Presja go wprost wykańcza! Nic dziwnego że musi odreagować, na przykład na tydzień wpadając w imprezowy ciąg.
Sytuacja unormowała się w miarę dopiero w ów czas, gdy przekonał matkę, by zgodziła się posłać go na roczną wymianę do Seulu. Pomysł był rzecz jasna szalony, ale jak ekscytujący. Ponadto Robert mógł korzystać z uroków wielkiego miasta bez sapiących mu nad karkiem "starych" no i oczywiście korzystać z wymówek typu - mam problem z językiem, nie mogę się zaaklimatyzować, ale zaraz, już trudności zostaną pokonane i będzie pięknie!
Istotnie było. Wiele można Robertowi zarzucić, ale jego zdolności przystosowawcze okazały się zabójczo skuteczne. Nie miał większych problemów by odnaleźć się w nowym środowisku, a jego przyrodzona pewność siebie, swego rodzaju upór w dążeniu do zamierzonego celu i oczywiście arogancja sprawiały, że wiele osiągał zdawałoby się - siłą rozpędu. Oczywiście nie były to rzeczy powszechnie uznawane za wartościowe, ale jemu wystarczyły do satysfakcji. W ten sposób, ślizgając się spędził w Korei wszystkiego dwa i pół roku, oczywiście z przerwami. Całkiem nieźle na poziomie komunikacyjnym przyswoił język, jakkolwiek pisma nigdy porządnie nie opanował. Ogromnym wysiłkiem ze strony innych osób zdał końcowe egzaminy, nie chciał jednak wracać do domu. Bez większego wysiłku przekonał rodziców iż jego życiową ambicją jest kontynuować edukacje i iść na studia w Seulu. Nigdy nie złożył aplikacji. To było ostatnie pół roku, jakie spędził w Azji i upłynęło mu ono w przeważającej części na poszukiwaniu nowych podniet, rozbijaniu się po mieście a przy tym pasożytowaniu na znajomych, znajomych znajomych, przelotnych znajomych i nieznajomych, którzy dali się naciągnąć.
Gdy po raz ostatni wracał z odwiedzin u rodziców, podczas dłużącego się lotu poznał niejakiego Ephraima Craiga i jego narzeczoną, której imię zresztą nie zapadło mu w pamięć. Fifi, jak go nazywał, rozstał się z nią zresztą niedługo później i nie powiedzieć, iż Robert pośrednio się do tego przyczynił, to właściwie jakby skłamać. Ostatecznie Bobby, całkiem spontanicznie i bez konsultacji z kimkolwiek postanowił wybrać się wraz z Craigiem do jego rodzinnego miasta, nie pozostawiając mu zresztą w tym względzie wiele do powiedzenia. Nie żeby wyglądało, jakby miał coś przeciw temu...

CIEKAWOSTKI:
♥️ "Francis Dekarabia" to jego "pseudonim artystyczny".
♥️ Ma (w dość oczywisty sposób) podrobione papiery które podają to nazwisko, oraz wiek 21 lat.
♥️ W jakiś sposób jest "typową sad tumblr girl".
♥️ Ma bloga na którym repostuje głównie estetyczne gify i pornografię. (#bunnychannel)
♥️ Jest beznadziejnym, aczkolwiek entuzjastycznym kucharzem. I taka samą istotą ludzką.
♥️ Nie ma wstydu.
♥️ Jego androgynia to nie tylko uroda, to styl życia! Jest genderfluid a to znaczy, że równie dobrze czuje się występując jako chłopiec jak i uchodząc za dziewczynkę.
♥️ W związku z tym potrafi biegać nawet w wysokich szpilkach.
♥️ Umie się popisowo rozpłakać na zawołanie.
♥️ Nie wykorzystał swoich możliwości i potencjału na opanowanie jakiejkolwiek praktycznej umiejętności.
♥️ Zawsze się jakoś wywinie.
♥️ Mommy issues? Daddy issues? Why not both?!
♥️ Podbiera ciuchy ludziom u których akurat "zabałagani".
♥️ Jest ciekawski, ale nad wyraz szybko się nudzi.
♥️ Z tego powodu jest klasycznym przykładem dyletanta. Ma bardzo powierzchowną wiedzę, ale na bardzo wiele tematów.
♥️ Za sprawą żywej inteligencji i różnych zasłyszanych ciekawostek na temat świata potrafi, do pewnego stopnia, sprawiać wrażenie mądrego.
♥️ Mógłby robić dobre wrażenie, gdyby mu się chciało. Zwykle mu się nie chce.
♥️ Skrupulatnie wykorzystuje fakt, że tak naprawdę większość ludzi nie jest przesadnie asertywna.
♥️ Generalnie jest bezużyteczny, ale uroczy.

Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Ogólne
Dodatkowe

PisanieFrancis Dekarbia Empty Re: Francis Dekarbia  ♦ Francis Dekarbia EmptySro Sty 24 2018, 22:51;




AKCEPT

Twoja karta postaci została zaakceptowana! Nim zaczniesz grę zapoznaj się z TYM tematem. TUTAJ natomiast Punkt Mistrza Gry, w którym pojawiają się informacje o sesjach a także o tym, co dzieje się w fabule. Warto też od czasu do czasu zaglądać  STREFY GRACZA, gdzie znajduje się między innymi temat z pogłoskami i plotkami krążącymi po miasteczku.
Życzymy udanej Gry!

Powrót do góry Go down

Francis Dekarbia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Witaj w Rode! :: Karty postaci-