Share

Obudził się we mnie poeta

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down
AutorWiadomość
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Lip 28 2017, 02:23;

KTO:Rosa bez nosa i Czarli srarli
KIEDY:Wiosna 2217 rok
GDZIE: Domek Pankhurstów

Ostatnio Charles zwiewał z chałupy coraz częściej. Ledwie tylko słonko dotknęło horyzontu, dzieciak tworzył z czarnego, kudłatego koca i poduszek swoją włochatą podobiznę i przez otwarte okno pędził w świat. Dziś nie zagoniło go w parszywe zaułki dzielnicy północnej, a w kierunku zgoła odmiennym. Dziarsko przemaszerował chłopaczyna przez pół mieściny, tym razem przezornie i nie chcąc oberwać po śledzionie od samozwańczych panów ulicy panujących jedynie po zmroku, krył się przed każdym cieniem. Zalazł aż pod znienawidzone przez babcię podwórko i starą elewację, której widok pobudzał w niej odruchy podobne do widoku psiej kupy na chodniku. Na przekór oczywiście i wbrew przestrogom o szatańskich korzeniach drzewa rodziny Pankhurst, wspiął się po przerdzewiałej konstrukcji, nogi wciskając w uchwyty na rynnę, jak wiele razy przedtem. Nie zliczy już nawet, ileż to razy nieopacznie stawiając stopę, wpadł prosto w bujnie porastające tę niepoświęconą glebę krzaki. Był już i tak cały obolały od wczorajszej konfrontacji z jakimiś chłopaczkami z Pechowca, jednocześnie dziękował im w duchu za to, że łaskawi byli bić po miejscach, które ukryć było łatwo.
Dziś postawił na spokojną rozmowę i durne żarciki z dziewuchą, którą według rodzinnej tradycji powinien znienawidzić, ale jakoś ani mu się to śniło. Zajrzał do środka przez małe okienko i upewniając się, że Dziad zaraz wzorem pewnego Lannistera nie zepchnie go w imię miłości tych parę metrów w dół, zapukał.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Lip 28 2017, 02:50;

Rosa od trzech godzin odrabiała pracę domową. Co chwila ją coś rozpraszało: a to komentujący program w holowizji dziadek, a to wiadomość od koleżanki, a to silna potrzeba zrobienia sobie czegoś do picia. W taki sposób zwykłe, matematyczne zadanie rozwlekło się do sprawiającego wrażenie niebywałą trudność. Odchyliła się na krześle by sprawdzić kto to. Chociaż dobrze wiedziała, nikt inny nie odwiedzał jej w taki sposób. Wstała by powoli i cicho otworzyć okno. Dziadek już w najlepsze chrapał, ale lepiej nie kusić złego.
Miał Charles szczęście, że uchwyt rynny nie pękł; nie był w najlepszym stanie. Narobiły hałasu, a Hubert żwawo skoczył na jednej nodze po strzelbę.
- Proszę, proszę - podparła się pod boki wracając do stolika przy którym odrabiała przed chwilą lekcje. - Przyszedłeś mi pomóc? Delta mi nie wychodzi.
Nie wyglądała jednak na oczekującą pomocy. Na pewno nie z matmy! Uniosła nieco nogę, by podrapać stopą łydkę. Siedziała już w piżamie, szortach i szarej koszulce.

Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Lip 28 2017, 11:15;

- No cześć – rzucił kudłaty łeb w odpowiedzi i przelazł przez litościwie otwarte okienko. Ramiona w brązowej koszulce miał odrapane, pewnie od przełażenia przez krzaki, a z okolicy kolana w jego szarych spodniach ziała wielka dziura. Koszulka – zgodnie z tradycją – umazana była niezidentyfikowanymi, warsztatowymi substancjami. Grzebał się tam uparcie dzień w dzień. Codziennie sprzątał i układał wszystko w porządku znanym tylko i wyłącznie jemu.
- Mogę pokibicować. Jesteś w tym trochę lepsza ode mnie – ledwie skończył szkołę i ani śnił kontynuować edukację, nawet jeśli miałby tym zapunktować u Rosy, którą lubił troszkę bardziej, niż gotów był otwarcie przyznać. Na szkołę wyższą nie miał ani chęci, ani pieniędzy, dlatego od dnia ukończenia liceum podejmował się dorywczych prac, jednocześnie myśląc coraz poważniej o czymś własnym.
Zrzucił plecak pod okno, by w razie potrzeby ewakuować się, nie szukając swoich rzeczy i przysunął drugie krzesło obok krzesła Rosy. Usiadł zbyt pewnie i ledwo utrzymał równowagę. Wstał szybko i odstawił je z powrotem w kąt.
- Zamiast tego mogę spróbować naprawić to krzesło. Jeśli dasz mi śrubokręt – zajrzał między nogi starego mebla, by przejrzeć po kolei wszystkie jego śrubki. Leżał tak przez dłuższy czas nie odzywając się. Wczoraj odrobinę bezmyślnie chlapnął jakimś głupim tekstem przy Edytce, koleżance z podstawówki. Od słowa do słowa poskutkowało to umówieniem się na randkę, na którą Charles miał średnią ochotę. Poszukując usterki myślał intensywnie, jak się od tego spotkania wykręcić i przy okazji nie wyjść na ciula.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Lip 28 2017, 14:32;

- Jak zwykle pomocny - skwitowała. Jeszcze miała w głowie małe marzenia o studiowaniu w Nowym Jorku. Jeszcze sobie wyobrażała zbyt wiele. Koniec końców to nie jej się uda wyrwać z Rode, choćby na chwilę. Dzisiaj myślała, że przyszłość ułoży się inaczej.
- Uważaj, ono jest... - nie zdążyła dokończyć, Charles sam przekonał się, że krzesło było popsute. Gibało się a jedna z nóg była dość niepewna. Nie pamiętała już co się dokładnie stało i kto je popsuł. Może podstawiła je sobie pod szafę, żeby zdjąć coś z górnych półek i runęła na podłogę? A może dziadek o nie zawadził z całym swoim kulawym impetem?
- Nie łatwiej ci będzie postawić je po prostu do góry nogami?- zapytała. Chyba za dużo czasu spędzał leżąc pod samochodami. - Zaraz wrócę.
Wstała od stolika i po cichu wyszła z pokoju, nie otwierając drzwi zbyt szeroko by nie skrzypiały. Na palcach przeszła do drugiego pokoju na piętrze by poszukać skrzynki z narzędziami. Tam śrubokrętów nie znalazła, bo wszystkie wsadzone były w kubeczek na jednej z półek. Nie miała pojęcia jakiej wielkości są śruby w krześle, dlatego wzięła trzy różne: najmniejszy, średni i największy. Znalezienie tego po ciemku trochę jej zajęło.
Różnica wieku pomiędzy nimi wydawała się jeszcze spora. Charles skończył szkołę średnią, Rosa dopiero ją zaczęła. Mimo to się dogadywali.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Lip 28 2017, 18:23;

Dogadywali się. Raz lepiej, raz gorzej. Nic jednak nie przyszło samo. Znacznie lepiej jest od czasu, kiedy Charles nabrawszy świadomości odnośnie postępków swojej babci przyszedł i – jak mężczyzna, na miano którego aspirował – zamierzał przeprosić oboje Pankhurstów za zachowanie Hiacynty i choćby spróbować częściowo zakopać wojenny topór. Kolejny raz nie próbował, bo stary Hubert pogonił go z wiatrówką. Coś jednak udało mu się osiągnąć. Zaprzyjaźnił się z Rosą.
- Nie – stwierdził krótko, leżąc z łbem centralnie pod siedziskiem krzesła. Jak słusznie zauważyła – miał swoje przyzwyczajenia. Do tego przyznać jej rację? Nic z tych rzeczy.
Po zlokalizowaniu usterki uniósł się do siadu i czekał, aż Rosa wróci. Cicho i grzecznie, nie chciał robić jej kłopotu z dziadkiem. Półlegalne spotkania były zabawne nawet pomimo faktu, że absolutnie nic się podczas ich trwania nie działo, no i oczywiście w przypadku nakrycia on skończyłby z łatką zboczeńca, a Rosa kurwy. Och, wait...
- Dziękuję – przyjrzał się przyniesionym narzędziom i natychmiast wybrał ten średniej wielkości. Był trochę za mały, ale nada się lepiej, niż ten największy. Znów wsadził łeb pod siedzenie.
- Jedna śruba pewnie będzie się co jakiś czas odkręcać. Gwint do dupy. Może coś na to wymyślę, ale na pewno nie dzisiaj – chwilę później posadził dupsko na siedzeniu, co tym razem nie poskutkowało rozjechaniem się nóg na wszystkie strony świata. Uśmiechnął się, wyraźnie z siebie zadowolony.
- Widziałem po drodze athwala – rzucił jeszcze od niechcenia, bujając się na poskręcanym siedzeniu.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Lip 28 2017, 23:27;

Kucnęła przy nim i przyglądała się jak kręcił przy nogach krzesła śrubki. Zdążyła się nawet przyjrzeć kępkom zarostu, które już od jakiegoś czasu zaczęły pojawiać się na policzkach i podbródku Charliego. Potem przeniosła spojrzenie na poplamioną, niechlujną koszulkę i dalej. Szybko odwróciła wzrok w stronę leżącego pod oknem plecaka.
- Nie spieszy mi się z tym, i tak rzadko używamy to krzesło - stwierdziła. Pewnie dlatego, że było popsute. Wstała kiedy skończył i usiadł jak panisko na naprawionym tronie. - Athwala. Dobre sobie, co twoja babcia robiłaby w środku nocy na ulicy? - zakpiła odgarniając włosy do tyłu. Dobrze wiedziała, że athwale żyją daleko, w lasach. Jedyną bestią w okolicy była właśnie stara Bucketowa.
Usiadła na drugim krześle i podciągnęła nogi do siebie. Właściwie, to była zadowolona z naprawy. Cienko przędli z dziadkiem. Tak na prawdę to wyszli na zupełną prostą dopiero, kiedy Rosa skończyła szkołę i zaczęła pracować. Przyłożyła nagle palec do ust i zaczęła nasłuchiwać.
- Wydawało mi się, że dziadek się obudził.
Plan na takie sytuacje mieli opracowany- Charlie szybko uciekał oknem, którym wszedł, lub - w razie braku czasu, wciskał się pod łóżko.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Lip 29 2017, 00:56;

Pierwszy test skręcony mebel zaliczył śpiewająco, mimo słusznego obciążenia. Charles już jakiś czas temu przestał przypominać z wyglądu nieopierzonego pisklaka, a im dłużej szwędał się ulicami Rode jak marcowy kot, tym paradoksalnie więcej masy nabierał. Potrzebował przecież sporo siły, by móc włazić tam, gdzie nie powinien. Żaden był z niego łowca z postury, nie miał nawet imponującego zarostu, prócz tych przyciętych kilka dni temu rzadkich kłaków. Niemniej, na szesnastolatce mógł robić wrażenie. Jej spojrzenia na szczęście nie wyłapał, zbyt zajęty próbą zaimponowania czymś zgoła innym.
- Jestem całkiem pewny, że właśnie przewraca się na drugi bok. Może masz rację i powinna pomyśleć o ksywce athwal – rozbawiony tym jakże trafnym porównaniem, odchylił się na oparciu do tyłu. Balansując ciałem postawił krzesło na dwóch nogach, jak robił to często podczas szczęśliwych lat przymusowej edukacji. Jego kolega raz przeliczywszy się nieco, obił sobie tył głowy o ławkę, gdy w końcu tracili równowagę, chcąc się popisać. Charlesowi w tej chwili nic podobnego przecież stać się nie mogło! Przestał pajacować jedynie przez moment. Wespół z Rosą nasłuchiwał, czy chrapiący Hubert chrapie tylko dla niepoznaki. Zaraz potem odchylił się na krześle ponownie.
- Powinnaś używać go częściej. To bardzo dobre krze.... - nie skończył, bo zarówno on, jak i to „całkiem dobre krzesło” pędzili już ku bolesnemu spotkaniu z idealnie wypolerowaną podłogą pokoiku. Zdusił w sobie przeciągły i rozdzierający serce jęk bólu i korzystając z korzystnego do tego położenia wczołgał się pod łóżko, kompletnie zapominając o stojącym przy oknie plecaku. Mógłby przez chwilę przysiąc, że po upadku przestał widzieć na prawe oko.
- ROSICZKO?! - Dobiegło zaraz z parteru.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Lip 29 2017, 03:48;

Różnica w ich wieku zaczęła się zacierać dopiero niedawno, kiedy Rosa zaczęła szkołę średnią. Im dalej tym było łatwiej, tym mniej była widoczna. Jak w przypadku każdego. Trzy lata to niewiele. Z Rudolphem dzieliło ją dziesięć lat. Nie raz rzucał na nią okiem, czy żadne chłopaczysko wstrętne nie zamierza pociągnąć Rosiczki za warkoczyk. Oboje, i Charles i Rudolph nosili ją na barana. Ba, ten drugi nawet nauczył grać ją w karty.
Zerkała tylko jak Charlie nonszalancko huśtał się na ledwo co naprawionym krześle. Które pewnie od takiego właśnie, głupiego huśtania, się popsuło. To była kwestia czasu kiedy runie na podłogę obijając sobie przy okazji głowę. Właściwie, to Charles upadł i byłby dobie głupi ryj rozwalił gdyby nie to, że upadał nie w tę stronę.
- Cha...!- tylko tyle zdołała wypowiedzieć nim zderzył się z podłogą. Sprytnie przeturlał się Charlie pod łóżko Rosy. - Kurde...!
Szybko podmieniła krzesła, choć nie widząc większego w tym sensu i udając obolałą ruszyła do drzwi. Dziadek i tak bez nogi nie wskoczy zbyt szybko.
- Usiadłam nie na tym krześle!- zawołała. Może i lepiej, że Charles się schował. Bo strzelba była schowana nie w drugim pokoiku na piętrze a na parterze. Tam, gdzie Dziad. - Zaraz idę spać, tylko skończę zadanie z matmy!- zerknęła przez ramię, czy Charlie porządnie się schował. O plecaku też zapomniała. Pewnie były w nim same świerszczyki, a na ich rozkładówkach takie gwiazdy jak Theresa Reebentoff, Fanny Marchant, Wiktoria Burnett czy Yumiko Kobayashi. Była też Nanna Johansen, ale ta się kwalifikowała w kategorię ostrej pornografii, którą Karol pewnie trzymał w sekretnej szufladzie.
Dziad się rozkaszlał.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Lip 29 2017, 12:32;

Charles niejeden raz dostał w skórę za zaczepianie Rosy. Nie była to czysta złośliwość, jak wielu mogłoby pewnie sądzić, a sympatia. Rozumiał ją, on także był sierotą wychowywaną przez ostatniego, ostałego przy życiu członka rodziny. Minęły całe lata, nim dodatkowo zorientował się, że jest całkiem śliczna i warto byłoby przestać zwracać jej uwagę na siebie zaczepkami typu "Rosa bez nosa", czy innymi pokrewnymi. Nadal się przekomarzali, ale dla równowagi i on pozwalał jej czasem pociągnąć się za rozczochrane kudły, czy wymyślić głupi, żartobliwy tekst na jego temat.

Szybko zorientował się, że to jednak nie uraz oka, czy mózgu przysłonił mu widok, a kawałek tkaniny, który zaraz rozłożył. Okazały się gustownymi majteczkami z nadrukiem Myszki Miki. Zdusił parsknięcie, które to zaraz przerodziło się w cichy jęk bólu. Całkiem porządnie uderzył się w ten głupi łeb. Przytulił policzek do podłogi i tak leżał, nasłuchując. Wtedy przypomniał sobie o plecaku, a dziad się rozkaszlał.
- Rosa! Plecak! - Szepnął na tyle głośno, by mogła go dosłyszeć. Dzisiaj dostał wypłatę, dlatego oprócz czasopisma dla fanów robótek ręcznych z nieco posklejanymi tymi stronami, z których wdzięczyła się pewna modelka o pseudonimie scenicznym 'Karita', skitrane miał w plecaku dwa piwa. Zupełnie o tym zapomniał!
- Co? Daj mnie to krzesło tutaj, porąbię je na kawałki! - Dziad nie żartował. Zdenerwowany na byle mebel, który śmiał mu uszkodzić wnuczkę już mozolnie wspinał się po schodach na górę. Na szczęście bez strzelby.
- Nic sobie nie zrobiłaś, Rosiczko? - Zapytał jeszcze kontrolnie, będąc w połowie schodów. Był gotów nawet zadzwonić po lekarza dla biednej, poobijanej wnuczki.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Lip 29 2017, 23:12;

Szybko doskoczyła do okna, żeby złapać za plecak i cisnąć go pod łóżko. Nieopatrznie, prosto w twarz Charlesa. To, że będzie miał wstrząśnięte piwo było pewne. Niepewne było natomiast to, czy Hubert zdecydował się na założenie protezy by wejść na górę. Już nie raz pokazał, że jeśli trzeba skopać tyłek smarkatemu Bucketowi, to jest gotowy przeboleć niewygodę.
- Oj dobrze, jutro! - zawołała podchodząc do drzwi. Upewniła się, że ani Charliego ani jego plecaka nie widać i otworzyła drzwi żeby wyjść na korytarz. - Wszystko w porządku, tylko sobie obiłam tyłek. Wracaj spać, chodź...
Zeszła po schodach do wdrapującego się na górę starego Pankhursta żeby chwycić go pod rękę i odprowadzić z powrotem do łóżka. Do pokoju wróciła dopiero po kilku minutach zaplatając włosy w warkocz. Rozejrzała się za jakąś gumką, którą przewiązała końcówkę.
- Położyłam dziadka dalej spać. Możesz wyjść.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Lip 29 2017, 23:44;

Nie wyszedł od razu. Odrobinę urażony rozmasowywał nos, który zderzył się niespodziewanie z dnem którejś ze schowanych w plecaku puszek. Całe szczęście, nie były to butelki - hałas na pewno nie umknąłby uwadze starego Huberta. A wtedy kryjówka byłaby spalona...
Pierwszy spod łóżka został wypchnięty plecak, po nim wysunęła się ręka. Z zaciśniętej pięści wystawał materiał kolorowych fig. Położył je na podłodze, obok swojego bagażu.
- Mogę zabrać na pamiątkę? - Spytał, lekko przytłumionym głosem i zarechotał cicho. Wreszcie i on wyczołgał się spod materaca, rozmasował obity łeb, przy okazji wyciągając z pomiędzy czarnych kosmyków trochę pajęczyn. Dawno nie musiał uciekać przed Hubertem w tę czeluść. Zawsze czuł się wtedy jak ukryty kochanek. Choć kochankami przecież nie byli.
- Wstrząsnęłaś moje piwa. I uderzyłaś mnie w nos - rzucił jeszcze z pretensją, kiedy nagle mu się przypomniało - miałaś odrobić pracę domową. Mam ci przejrzeć zeszyt?
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Lip 30 2017, 00:22;

To nie była jej wina, że trafiła go prosto w nos. Przecież nie zrobiła tego specjalnie. Lepiej przecież tak, niż żeby Hubert wyciągnął strzelbę. Wtedy obrażenia Charliego mogłyby być znacznie bardziej dotkliwe.
Rozglądając się za gumką w pierwszej chwili Rosa nie zwróciła większej uwagi na gramolącego się spod łóżka Bucketa. Ale kiedy zadał pytanie odwróciła się w jego stronę nie spodziewając się o co może chodzić.
- Co? Oddawaj to! - syknęła szybko doskakując łóżka. Gdy tylko wystawił spod materaca głowę palnęła go w czoło wyrywając majtki z dłoni.- Zboczeniec.
Zaczerwieniona po sam czubek głowy schowała bieliznę pod poduszką, na której następnie usiadła ze skrzyżowanymi nogami. Poczuła straszny wstyd. Że też musiał znaleźć akurat majtki! Cieszyła się w duchu, że był czyste.
- A skąd mogłam wiedzieć, że masz tam piwo? - zapytała krzywiąc się. Rzeczywiście plecak był ciężki, ale równie dobrze mógł mieć upchnięte weń stare buty. - Spiszę jutro od koleżanki.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Lip 30 2017, 00:49;

Chwilę mu zajęło, by zorientować się, że przegiął. Spod opuszczonego łba rzucał jej nieśmiałe, spanielowate spojrzenie, bo właściwie to miał gdzieś te rzucone przypadkiem pod łóżko majtki. Krępujące go sytuacje zazwyczaj obśmiewał, nie zostawiając miejsca na wstyd. Tak też zrobił z Rosą i znalezioną bielizną. I ewidentnie przegiął. Pomyślał sobie o odwrotnej sytuacji, kiedy to Rosa znalazłaby coś należącego do Bucketa i tak samo nieprzeznaczonego dla jej oczu, na przykład świerszczyki. To byłaby prawdziwa tragedia!
- Przepraszam, głupi żart. Tak naprawdę to po co mi one? Przecież w nie nie wejdę.
Poza tym, to pedalskie.
- wydusił z siebie po dłuższej chwili milczenia i wyprostował się na podłodze. - Dałbym ci jedno na przeprosiny gdyby nie fakt, że spijanie nieletnich w świetle prawa wygląda jeszcze gorzej - parsknął nerwowym śmiechem, głaszcząc się po potylicy. Nawet nie poczuł, że sam przypominać zaczął dojrzałą ćwikłę - naprawdę jestem zboczeńcem?
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Lip 30 2017, 01:22;

Wstyd jej było, że wyszła na bałaganiarę, która rozrzuca swoją bieliznę po kątach. W dodatku wcale nie chciała mu pokazywać swoich majtek. Żadnych i nigdy! Sytuacja odwróciła się już rok później i to ona znalazła w pokoju Charliego nowe wydanie świerszczyka. Dzięki bogu gazetka nie miała jeszcze posklejanych stron. Wtedy byłoby wyjątkowo niezręcznie. Mogło być też jeszcze gorzej, i Rosa mogła przyłapać go jeszcze na czym innym.
- Dobra, nie ważne - bąknęła chcąc zakończyć temat swoich majtek. Bynajmniej jednak nie uważała, że chłopięce zainteresowanie dziewczęcą bielizną za pedalskie. Tą myślą się jednak z Charliem nie podzieliła. Sprawę piwa także przemilczała. Nigdy wcześniej nie piła alkoholu, dziadek nigdy nie pozwalał. Czasem jedynie mogła spić piankę z piwa, póki ta jeszcze się trzymała. Dziwić się było można, że stary Pankhurst nie zrobił z niej typowego dzieciaka z bezbożnej rodziny patologicznej, jak to często mawiała o nich Hiacynta. Chociaż to, że od kościoła trzymali się z daleka oraz to, że Rosa nie była dzieckiem ani ślubnym ani ochrzczonym było prawdą.
- Ale... - nie wiedziała co powinna odpowiedzieć na takie pytanie. Zbił ją z pantałyku, tak przecież po prostu rzuciła hasło. Pierwsze, jakie jej przyszło do głowy.- Nie no, nie jesteś. Chyba.
Teraz to się dopiero zrobiło dziwnie.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Lip 30 2017, 12:13;

Chyba. No to ładnie. - Pomyślał, sięgając do plecaka. Wyciągnął jedną puszkę i opukał ją nerwowo, pozbywając się bąbelków gazu. Sam jeszcze nie miał 21 lat, co nie przeszkadzało mu czuć się pełnoletnim. Stara właścicielka sklepu nie wyprowadzała go z błędu, nie widząc problemu w sprzedawaniu mu procentów i wychodząc z założenia, że skoro pracuje, to powinien móc się napić. To była ich mała tajemnica. Czasem także i u nich dorabiał, pomagając w wyładowywaniu towaru. Otworzył puszkę z cichym sykiem. Mimo opukania, trochę piany wyciekło, plamiąc i tak już brudną koszulkę. Ledwie to zauważył.
- Daj spokój. Nie znamy się od wczoraj, to tylko durny tekst. Chyba za mocno oberwałem w łeb - zupełnie inaczej odebrał jej zażenowanie. Nawet mu nie przyszło do głowy nazwać ją bałaganiarą. Pociągnął łyk z puszki, opierając się o ścianę. Myślał gorączkowo, jak naprawić krępującą sytuację. Nie chciał stracić przyjaciółki z tak durnego powodu.
- Nigdy nie miałaś ochoty, nie wiem, wyjść na nocny spacer? - Spytał jeszcze nieśmiało. Nie potrafił tak po prostu wyjść po tym, co odwalił. Nie wiedział jeszcze, że parę lat później zapracuje sobie na jeszcze większego focha, kiedy zniknie z jej życia na dobrych kilkanaście miesięcy, nie spiesząc się do powrotu nawet po tym, jak już ponownie pojawił się w Rode. I to z powodu zbyt dużego, naiwnego wręcz zaangażowania, które zaczynało mu ciążyć.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyWto Sie 01 2017, 01:12;

Zauważyła za to Rosa, która uniosła nieco jedną ze swoich ciemnych brwi. Na dobrą sprawę Charlie był strasznym niechlujem i flejtuchem. Dobrze, że chociaż mył ręce po pracy. Zazwyczaj. Zerknęła na podłogę by upewnić się, że oblał sobie tylko koszulkę. Na szczęście nie było plam; albo zdążył je wytrzeć tyłkiem kiedy się poruszył.
Zeszła z poduszki i położyła się na brzuchu, twarzą w jego stronę.
- Nocny spacer? Ale że co? W środku nocy chodzić po mieście? - podparła głowę ręką. Nigdy się nad tym nie zastanawiała. Wieczorem robiła co miała zrobić i kładła się spać, jeśli akurat nie właził przez okno w odwiedziny. Raz prawie przyłapał ją na przebieraniu się.
Nawet przez myśl jej nie przeszło, że Charlie któregoś razu wyjedzie z Rode prawie urywając kontakt. Ani jak bardzo poczuje się dotknięta tym, że nie da słowem znać o powrocie.
Przyglądała mu się i przyglądała aż w końcu wyciągnęła rękę po puszkę. Też chciała.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyWto Sie 01 2017, 02:01;

W porównaniu do Charlesa, Rosa była aż za grzeczna. Niepijąca, poukładana i przynosząca dobre oceny na świadectwie była sporym kontrastem do regularnie uciekającego z domu od trzynastego roku życia i od tego samego czasu korzystającego z różnorakich używek (poza narkotykami!) niechluja i flejtucha. Aż dziw, że to nie ją wychowała pobożna Hiacynta. Do tego, zdarzało mu się ostatnio śmierdzieć fajkami. Szczęśliwie, w tamtym okresie życia popalał jeszcze tylko sporadycznie. Paczka starczała mu na tydzień, czasem dwa. Wszystko robił, by podkreślić swoją niezależność, która i tak była tylko iluzją. Prawdziwą niezależność będzie mu dane poczuć dopiero w obcym mieście, wiele lat później.
- Tak. Nigdy nie chodziłaś? Nawet cię nie kusiło? - Zagadkowa nuta w jego głosie mogła wydawać się wręcz zaczepna, Charles jednak był zwyczajnie zdumiony tym, że Rosę nigdy nie ciągnęło do łamania zasad, które narzucał jej Hubert. Przezwyciężając wstyd przyjrzał się jej nawet, szybko przegrywając w pojedynku na spojrzenia. Powstrzymał błądzący gdzieś w kąciku warg uśmiech, kierując swoją uwagę na trzymany napój. Nie był przekonany, czy to dobry pomysł. Nie chciał przecież zepsuć grzecznej dziewczynki.

k6:
Parzyste - masz swoje piwo
Nieparzyste - nic nie dostaniesz
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyWto Sie 01 2017, 18:35;

parzyste

Być może dlatego Charles nie należał teraz do najwyższych mężczyzn w Rode. Zaczął palić za młodu i przestał rosnąć!
Rosa zwykle słuchała swojego dziadka. Nawet, jeśli marudził i przesadzał. Im była starsza, tym mniej mu się stawiała. Z prostej przyczyny - Hubert był starszy od babci Charliego. Gdy miała szesnaście lat był już po jednym zawale. Nie chciała, żeby to się powtórzyło, był jej jedyną rodziną. Trafić do bidula? Nie chciałaby.
- Nie. Wolałabym się nie natknąć za ogary. Albo na jakiegoś zbira- pokręciła głową biorąc od niego puszkę. Przeczytała co jest na niej napisane by wiedzieć co to za piwo. i przytknęła wreszcie metal do ust, by się napić. Przełknęła i spojrzała na Charliego.- Gorzkie.
Dla pewności przechyliła puszkę raz jeszcze by pociągnąć z niej kolejny łyk. Szybko ją odsunęła, ponieważ bąbelki zrobiły swoje i prawie wyszły Rosie nosem. Kaszlnęła oddając Bucketowi piwo. Można powiedzieć, że przeżyła z nim swój pierwszy raz. Pierwszy raz z alkoholem, ma się rozumieć.
- A ty się nie boisz tak szlajać nocami? To niebezpieczne.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyWto Sie 01 2017, 19:58;

- Roska pozbywa się mleka spod noska – mruknął rozbawiony, odbierając swoje piwo. Musiał przyznać, że było to całkiem urocze... jak na jej możliwości. Pierwszy alkohol Rosy nie był zbyt wyszukany – najtańszy w sklepie lager, ledwie 5% woltażu. Jedynie od święta Charles kupował lepsze, smakosz jednak był z niego żaden.
- Słusznie, nie zapuszczaj się tam sama. Można oberwać w skórę – nagle poczuł się w obowiązku wejść na ton mentorski. Wyobraził sobie, co mogłoby spotkać na ulicy taką dziewczynę, jak Rosa – najlepiej w ogóle nie łaź sama. Nawet za dnia. - Wywrócił oczami. Musiał przyznać, było niebezpiecznie. Kilka razy przekonał się o tym. Boleśnie. Z jednej strony na zewnątrz zagrożone było jego zdrowie fizyczne, w domu zaś – psychiczne. Wybierał mniejsze zło.
- Czego mam się bać? Jak sama zauważyłaś, mieszkam z athwalem – mrugnął porozumiewawczo.
- a wczoraj do trzeciej siedziałem w warsztacie, więc nie tylko się szlajam.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySro Sie 02 2017, 00:08;

- Śmiej się, śmiej - bąknęła wycierając usta. - Jak ty możesz to pić?
Dziś kompletnie tego nie rozumiała. Za parę lat okaże się, że lubi przesiadywać przy piwie razem ze znajomymi. Albo wieczory, kiedy przynosił ze sobą sześciopak i gdy rozmowa schodziła im niemal do bladego świtu.
- Ile razy już oberwałeś? - skoro tak mówił, to na pewno miał za sobą doświadczenia empiryczne. Kilka razy widziała nawet, że miał siniaki. Sięgnęła jeszcze raz po puszkę. Może to tylko za pierwszym razem jest takie paskudne? Leżąca pozycja na pewno nie sprzyjała jakiemukolwiek piciu chyba, że przez słomkę.
- Dobrze. Rzucę jeszcze szkołę, żeby nie musieć wychodzić z domu - zaśmiała się, choć początkowo próbowała zachować powagę. Nie wyszło. Zgięła nogi w kolanach i zamajtała nimi w powietrzu. - Przesiadujesz w warsztacie zamiast ze swoją dziewczyną?
Charlie był w takim wieku, że Rosa przekonana była, że ma jakąś ukochaną. Jak nie jakąś z kościoła, która przypadłaby do gustu jego babce, to taką, którą ukrywa przed wszystkimi. Sekretna miłość, prawie jak u Romea i Julii. Oglądała kiedyś taki film.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySro Sie 02 2017, 01:58;

Lubił te ich schadzki. Czysto przyjacielskie, nigdy nie wykraczające poza niepisane ramy i przede wszystkim spokojne. Aż dziw, że z biegiem czasu kawałek podłogi przy oknie, gdzie Charles zwykł przesiadywać, nie zapamiętał kształtu jego tyłka, a Rosa nie znudziła się jego namolnymi i regularnymi wizytami. Miała wszelkie prawa, by pewnego wieczora postawić granice. Nie robiła tego, co Charles traktował jako zaproszenie i cieszył się jej towarzystwem tak często, jak tylko mógł. Miał się tym samym za wielkiego szczęściarza. Dziś miał szczęście patrzeć, jak zgrywa chojraka sięgając po coś, co wybitnie jej nie smakowało. Nie odpowiedział na pytanie, powstrzymując się przed pokusą przechylenia jej puszki podczas kolejnej degustacji. Uznał, że na dziś już wyczerpał swój limit głupich żartów. Ograniczył się więc do przyglądania, spuszczając wzrok, kiedy Rosa wspomniała o biciu. Ano dostał niedawno kilka razów, kiedy wlazł nie na to podwórko, na które powinien. Na plecach miał jeszcze czerwoną pręgę po kiju, którym oberwał, plus otarty brzuch i przedramiona.
- Wystarczająco - rzucił, otwierając drugą puszkę. Nie zabierał Rosie, skoro zdążyła zakosztować. Skwitował uśmiechem żart o szkole myśląc, że znacznie rozsądniej byłoby przedtem znaleźć sobie bogatego męża. Nie dane mu było wypowiedzieć myśli na głos. Przysiąc mógłby wręcz, że jego krtań już nigdy, przenigdy nie wyartykuuje żadnego dźwięku po tym, jak wypełniła je piana. Że też musiał wziąć łyka akurat w momencie, kiedy Rosa wspomniała o dziewczynie! Momentalnie zburaczał, przywołując na myśl tę, którą faktycznie ukrywa przed wszystkimi. Włącznie z nią samą.
Nie odpowiedział, tłumiąc odruch kaszlu, by Dziad go nie usłyszał i przy okazji usiłując się nie udusić.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySro Sie 02 2017, 17:16;

Dodałaby, że pewnie już jest przyzwyczajony, bo przecież babcia tłukła go za byle przewinienie. Wiedziała jednak, że to nie na miejscu. Było jej go szkoda. Aż dziw, że wyrósł na kogoś, kto nie ma żadnych napadów agresji, lub że nie przelewa domowych problemów na innych. Na nią dziadek nigdy nie podniósł ręki. Ale to ich nazywano patologią. Nigdy nie mówiła tego głośno.
- Spokojnie, spokojnie...! - odstawiła puszkę na podłogę i szybko podniosła się z łóżka, żeby zaraz przy Charlesie przysiąść.- Podnieś do góry ręce. I odsuń się od ściany - nakazała, żeby poklepać go dłonią w plecy.
Może wlało mu się nie w tę dziurkę? Pewno chciał wziąć wdech przez łykiem i wyszło jak wyszło.
- No, i to pod jej oknem powinieneś wystawać i się wspinać po rynnie, a nie pod moim. Kaszlnij, spokojnie. Na trzy. Raz, dwa...
Na trzy kaszlnęła razem z nim tyle, że głośniej. By zagłuszyć. Nie zauważyła powiązania pomiędzy tym co powiedziała, a kaszlem Charlesa. Zabrała puszkę z dłoni przyjaciela i postawiła ją obok swojej, żeby nic się przypadkiem nie rozlało. Nie chciałaby, żeby rano dziadek wyczuł w jej pokoju zapach... och, nim beznogi Hubert się wtelepie na piętro wszystko zdąży wywietrzeć.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySro Sie 02 2017, 22:11;

Babcia to był drażliwy temat. Nieraz się o to posprzeczali, bo Rosa naturalnie widziała w niej same negatywy, Charles zaś... Starał się nie oceniać pochopnie wychodząc z założenia, że utrata syna namieszała jej w głowie. Że ucierpiała na ich śmierci poniekąd nawet bardziej, niż on. Rosa nie chciała uznać tych argumentów, była bezlitosna jak i Hiacynta była dla niej. Charles przyzwyczaił się już do faktu, że stoi jakby pomiędzy. Zdołał się przyzwyczaić do wielu rzeczy, niekiedy wykazywał wręcz obojętność. Z agresji nic by mu nie przyszło, całą swoją energię wyładowywał w warsztacie. Tylko tam mógł wyżyć się bezkarnie i do woli.
Grzecznie odsunął się od ściany i usiłując zatrzymał łzy cisnące mu się do oczu, oparł obiema rękami o podłogę. Ani mu się śniło ich unosić, nie jest już przecież dzieckiem! Klepania po plecach i kasłania synchronicznego na szczęście nie uznał za dyshonor i po krótkiej chwili wziął dzięki temu normalny oddech. Byłoby szkoda, gdyby Hubert przypadkiem znalazł rankiem jego stygnącego trupa, wtedy w głosy o patologicznej rodzinie uwierzyłby już każdy.
- Dzięki – wybełkotał wreszcie, nadal gapiąc się w podłogę i walcząc jeszcze o normalny, spokojny oddech. Omal nie utonął w piwie przez dziwaczny żart Rosy! Kiedy dokończyła myśl, aż go zmroziło. Dziękował wręcz za to zakrztuszenie, inaczej niechybnie rzuciłby w odpowiedzi czymś idiotycznym, co później trudno byłoby odwołać.
Otarł usta i nos, którym wypłynęła część złocistego trunku i dopiero spojrzał na przyjaciółkę lekko przekrwionymi oczami.
- Ktoś ci coś nagadał? O jakiejś dziewczynie? Umówiłem się z jedną taką koleżanką, ale to żadna moja dziewczyna. A zresztą, po co o tym gadamy? Chodzę, gdzie mi się podoba – zażenowany uruchomił słowotok, chcąc zatuszować tym wrażenie, jakie zrobiły na nim te niewiele dla Rosy znaczące słowa. Wyszło średnio, żeby nie powiedzieć marnie.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyCzw Sie 03 2017, 00:26;

Mając ledwie te szesnaście lat, już zdążyła co najmniej raz dostać torebką od babki Bucket. Wszystko dlatego, że babka była narwana a Rosa pyskata - osiągnąwszy pewien wiek zaczęła odszczekiwać. Nigdy Charlesowi o tym nie mówiła.
Wywróciła oczami, kiedy uparcie postanowił nie podnosić rąk. Przecież to pomagało! Co za koza, pomyślała Rosa. Taki duży, a taki niemądry. Pogładziła go po plecach, kiedy oddech mu się uspokoił.
- Już? Lepiej?
Opadła na pupę, na podłogę. Wcześniej sięgnęła jeszcze po obie puszki. Wciąż nie mogła się przekonać do smaku piwa, ale nie chciała wyjść przy nim na panieneczkę, co to jeszcze nigdy nie piła. Przez moment nawet żałowała, że zmyśliła jakiejś historyjki o tym, jak wyszła na spacer nocą. Najlepiej to o jakiejś ucieczce przed ogarami.
- Od razu nagadał, od razu nagadał. To co, jaka jest? Jak się nazywa? Lubisz ją, co? - zaczęła pytać, nie strwożona zażenowaniem Charelsa. Wyciągnęła rękę i zaczesała mu kosmyk ciemnych loczków za ucho. Zawsze miał tę lwią grzywę w nieładzie.- Może zaproś ją do kina? Na jakiś stary film. W środy zawsze puszczają starocie. Mi by się spodobało.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyCzw Sie 03 2017, 21:21;

Kto by pomyślał, że wystarczyło zakrztusić się piwem, by otrzymać tyle uwagi? A nawet zostać pogłaskanym! Wzruszony troską przyjaciółki poczuł, jak znienacka robi mu się cieplej. Ciepło to dotarło nawet na czubek nosa i odebrało mu przez chwilę mowę, dlatego na pytanie o samopoczucie przytaknął jedynie. Serce raptownie przyspieszyło, gdy zaczesała jego włosy za ucho, z początku nie próbował się choćby poruszyć, nie wiedząc jak ma odbierać jej zachowanie i słowa. Może to alkohol uderzył do głowy niewinnej Rosce? Tak to sobie tłumaczył. Sam również pociągnął kolejny, spory łyk z puszki, z powrotem opierając się o ścianę pod oknem, bo jakikolwiek cel miały te pytania, skutecznie zbiły biednego Charlesa z pantałyku. Dał sobie tym samym czas do namysłu nad odpowiedzią, bo czuł się jak na polu minowym. Nie lubił się zwierzać, nawet Rosie.
- Trochę lubię... No, normalna jest no, Edyta, koleżanka z klasy. Żadna wielka miłość, zwykłe spotkanie – Wywrócił oczami. Dobrze wiedział, że skończy się tylko na jednym. Zapewne poszwędają się po Rode, zjedzą razem obiad, porozmawiają o szkolnych czasach, obsmarują Tomka, upierdliwego przewodniczącego klasy, a zarazem syna dyrektorki, później Charles odprowadzi dziewczynę do domu i wielkie, romantyczne spotkanie dobiegnie końca. Przezwyciężając nudności, te małe korniki wiercące go w brzuchu od początku tej krępującej rozmowy, spojrzał w jej oczy.
- Nie wierzę, że ciebie nikt jeszcze nie zabrał na jakiś stary film – wyrwało mu się. Zaraz przyszło mu do głowy, że może Rosa chce zacząć się z kimś umawiać, może nawet zaprosić do siebie, ale przez niezapowiedziane, wieczorne wizyty Bucketa obawia się to zrobić. Może właśnie dlatego usiłowała go odwieść od dalszego zakradania się po rynnie do pokoju.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Sie 04 2017, 00:30;

Zawsze lubiła te jego loczki. Dodawały mu cherubinkowego uroku. Na szczęście nie był tłuściutki. Bam na przestrzeni lat widziała jak zmieniało się ciało Charlesa. Względnie. Nawet nie wiedziała, jakie właśnie emocje targały jej przyjacielem. I nie wiedziała o tym przez następne lata. Na swój sposób mógł przyjąć przydomek Charles I Sfriendzone'owany Bucket. Bynajmniej nie była upita- młoda głowa potrafiła przyswoić więcej. Z resztą, wypiła zaledwie pół puszki.
- A może będzie wielka? Tak tylko gadasz- szturchnęła go łokciem w bok.- Powinieneś ją zaprosić na jakiś spacer, może wieczorem? Najpierw obiad, potem kino, potem spacer i... - zacmokała mu tuż nad uchem.
Tak sobie wyobrażała romantyczną randkę. Najpierw porządne frytki, potem równie porządny film. Spacer w świetle księżyca i ulicznych latarni. Lubiła, kiedy jej się zwierzał. Czuła się wtedy kimś ważnym. Kimś, na kim można polegać, w kim pokłada się nadzieje.
- Aj weź. Chłopcy w moim wieku są tacy...- wzruszyła ramionami. - Sorry, wybacz, ale... niedorobieni. No, później dojrzewacie.
Było jak mówił, nikt jej nie zaprosił nigdy do kina. Miała w klasie takiego Konrada, ale ten zdawał się być zainteresowany innymi sprawami.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Sie 04 2017, 01:42;

Rosa miała w tym sporo racji – długo zajęło młodemu Bucketowi, by z małego łobuza Charliego zaczął wyrastać Charles. Teraz wydawał się być znacznie bardziej stonowany, niż jeszcze rok temu, choć nadal miał w głowie jeszcze małpie wybryki. I przez te małpie wybryki właśnie oraz fakt, że wszędzie było go pełno, nigdy nie przypominał cherubinka. Diabła prędzej.
Przymknął oczy, kiedy zacmokała mu nad uchem, powstrzymując się przed przekręceniem głowy w jej stronę, czy innym, równie kreatywnym dowcipem. Choć gdyby to zrobił, to nadal najbardziej zażenowaną osobą w pomieszczeniu byłby właśnie on. Dlatego się powstrzymał, dając tym samym przyzwolenie na istnienie tej magicznej strefy przyjaźni i nadal nie przyznając się, że tego całego athwala, którego rzekomo widział, zmyślił. Nie robiłby tego, gdyby go interesowało kino z jakąś inną panienką.
- Powiedzmy, że się nie gniewam – zerknął na nią przelotnie, tłumiąc złośliwy uśmieszek. Jeszcze nie wiedział, jaki pokaz swojej dojrzałości da ładnych kilka lat później, wysyłając jej na przeprosiny mms z rysunkiem smutnego bajgla. - Jeśli kiedykolwiek znajdę taką osobę, ty pierwsza się o tym dowiesz, zapewniam – parsknął śmiechem, zdając sobie dobitnie sprawę z przykrej ironii kryjącej się za tymi słowami. To wszystko miało jednak jakieś plusy - gdyby kiedyś przypadkiem wyrosły mu jajca, wiedział już, jak Rosa wyobraża sobie idealny wieczór.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Sie 04 2017, 17:08;

- Ale z ciebie łamacz serc - zaśmiała się cicho, żeby nie narobić zbyt wiele hałasu i znowu skrzyżowała nogi. Upiła kolejny łyk piwa z puszki wcale a wcale nie wyglądając przy tym, jakby zaczynało jej smakować. Nie chciała jednak pokazać, że jest miętką fają. O czym mówiła? O napisie na jego brązowym, upaćkanym tiszercie. Pasowało to do tego, o czym właśnie rozmawiali.
- A może Edyta liczy na coś więcej? Mam takiego kumpla w klasie, Olafa. On się zna na pisaniu wierszy. Wiesz, chciałby być poetą, to taki pisarz miłości - aż Rosie oczy zabłyszczały. Jasne było, że właśnie wpadła na genialny pomysł.- Mogłabym go poprosić, żeby coś napisał, a ty być to dał Edycie. Bum!- pstryknęła palcami.- I wtedy jej serce mocniej do ciebie zabije - uśmiechnęła się kiwając brwiami. Uważała, że to świetny pomysł. Charlie z wiekiem przystojniał i aż dziw, że miał problemy z dziewczynami. No, może nie dziwiła się aż tak, jego babka była skutecznym straszakiem, ale to przecież nie w tym rzecz. Rosa uznała, że Bucket po prostu się wstydzi.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPią Sie 04 2017, 22:05;

Charles był zdania, że ta koszulka nie pasuje do niego ni w ząb – dlatego ją nosił. Nie podobała się babci, dlatego szybko wylądowała w warsztatowej garderobie. Nie pamięta już, skąd ją wytrzasnął.
- Pisarz miłości... Wy też jesteście dziwne, jeśli chcesz znać moje zdanie – dokończył swoje piwo i wrzucił puszkę do plecaka. Wywali ją gdzieś na zewnątrz, by przypadkiem Hubert nie przyuważył, że ktoś rozpija mu kochaną wnuczkę. Rozprostował nogi i zagapił się na buty, siedząc obok swojej niespełnionej miłości. Nawet nie pamiętał już jak do tego doszło, że się zakochał.
- Wynajmowanie poety dla zdobycia czyjegoś serca, to udawanie. Nie sądzisz, że powinienem sam się postarać? – wzruszył ramionami. Był na to za prosty, na wszystkie sercowe dylematy. Sam jeszcze nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, jak on wyobraża sobie idealne spotkanie. - A co jeśli ja sam nie wiem, czy na coś liczę? – Nie powiedział kategorycznego 'nie' tylko dlatego, by nie wyjść na ostatniego buca. Bo tylko ostatni buc umawia się z dziewczyną, by powiedzieć jej, że nie jest zainteresowany. Tak po prostu wyszło.
Może faktycznie, trochę był łamaczem serc?
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Sie 05 2017, 01:45;

Była ciekawa, ile Bucketowie tracili na utrzymywaniu nieczynnego warsztatu. Nie pytała, bo uznała, że to nie na miejscu. W dodatku przeszło jej przez myśl, że mógłby te koszulkę porządnie uprać.
- Jak to, dziwne? - uniosła brwi. Obserwowała jak chowa puszkę do plecaka. Szybko mu poszło. Aż poczuła wyrzut, że wypijała mu drugą. Nawet nie dotarła do połowy. - W razie co to pij, nie? - postawiła ją na podłodze, pomiędzy nimi. Nawet nie domyślała się, że Karol wolałby zaprosić na obiad ją, a nie Edytę. Sądziła, że pomimo sympatii ma ją za smarkulę.
- Udawanie? Zawsze możesz powiedzieć, że to po prostu ci się z nią skojarzyło- wzruszyła ramionami. Zdążyła się naoglądać przedwojennych komedii romantycznych. Była w tym wieku, że je uwielbiała. Wszystkie filmy o miłości, w tym te dla nastolatków. Zmierzch, Powiedz tak, Romeo i Julia, Titanic, Wpadka, Francuski pocałunek, Notting Hill, Bridget Jones. I wiele innych!
- Jak nie wiesz, jak nie próbowałeś? - zapytała filozoficznie, niczym Paulo Coelho. - Skoro ją lubisz, to na pewno wiesz!
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptySob Sie 05 2017, 15:39;

Warsztat przez lata przechodził z rąk do rąk, a ostatnio Charles trafił na okazję, by odzyskać go z powrotem. Wykorzystał ją bez wahania i nie interesował go fakt, że kosztować go to będzie sporą część z sumy zarobionej na dorywczych pracach. Sentyment do miejsca był silniejszy, niż zdrowy rozsądek.
- No... Dziwne - wzruszył ramionami ponownie, ocierając się o ramię Rosy. Zamilkł na chwilę w zadumie nad rozwinięciem odpowiedzi, by nie wyjść przy tym na ostatniego hipokrytę. Nawet wziął głębszy oddech, by zacząć. Ostatecznie zrezygnował. Jeszcze otrzymałby kolejną filozoficzną odpowiedź!
- To ty się nie krępuj. Nie powiem dziadkowi, jeśli ty nie powiesz mojej babci - wziął niewielkiego łyka, by zostawić coś jeszcze dla Rosy. Nie ma nic bardziej spajającego przyjaźń, niż picie piwa z jednej flaszki!
- Jaka mądralińska! - Parsknął śmiechem - pogadamy o tym, jak sama zaczniesz chodzić na randki i zaczną ci się mieszać imiona chłopców, z którymi się spotykałaś! - Powiedział odrobinę głośniej, niż powinien. Przygarbił się lekko, kiedy uświadomił sobie, że nieopatrznie podnosi głos.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Sie 06 2017, 03:12;

- Wcale, że nie. Po prostu później dojrzewacie i przez to wolniej rozumujecie- stwierdziła. Tak mówiła pani na biologii, że mężczyźni rozwijają się nieco wolniej od kobiet. Że to naturalne. - Ale nie ma się czego wstydzić.
Zdarzyło jej się być dwa razy w osławionym opowieściami Bucketa warsztacie. Warsztat jak warsztat, nie widziała w nim nic niezwykłego. Jeszcze. Na ścianie nie wisiał jeszcze plakat z półnagą panienką, klientów też nie było żadnych. Jedynie motor-składak na podjeździe, w dodatku popsuty. W pomieszczeniu nie pachniało najlepiej. Przez lata obserwowała później zachodzące w warsztacie zmiany, nawet pomagała przy odmalowywaniu ścian.
- Nie zamierzam się zbliżać do twojej babki - ucięła krótko temat. Hiacynta była gwiazdą miasteczka. Nikt nie potrafił tak spacyfikować jak ona. Ani tak zranić zwykłymi słowami.
- A byłam ostatnio na jednej, jakbyś chciał wiedzieć- Rosa zadarła nosa. Alexander był klasę wyżej, a oczy miał błękitne jak letnie niebo. I tak jak ona lubił przedwojenne, stare filmy a także pograć na komputerze w jakąś strzelankę.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Sie 06 2017, 14:12;

Jeszcze nigdy nikt tak subtelnie nie wytknął Charlesowi mózgowego niedorobienia. Aż zatkało biedaka i postanowił nie kontynuować tematu. Ani tego o wyższości żeńskiego mózgu nad męskim, ani o wątpliwej przyjemności konwersacji z jego babcią. Sam nie bez powodu uciekał do warsztatu, kiedy tylko mógł. Własnymi rękoma naprawiał zdezelowane, stare meble, segregował warsztatowy złom i narzędzia na grupy: "części zamienne", "ujdzie w tłumie" i "na recykling" oraz właśnie odmalowywał ściany, a na kolanach szorował podłogi. To był zapewne pierwszy i ostatni raz, kiedy Rosa miała okazję zobaczyć go bez koszulki i jeszcze brudniejszego, niż zwykle.
Nagłe wyznanie o randce zbiło go nieco z tropu. Czyli było tak, jak podejrzewał, a Rosa delikatną sugestią o jego rzekomej wielkiej miłości próbowała odwieść go od częstych i niezapowiedzianych odwiedzin. Spuścił głowę i uśmiechnął lekko nie dając po sobie poznać, jakie wrażenie zrobiła na nim ta wiadomość.
- Przed chwilą mówiłaś, że chłopcy są tacy niedojrzali, więc? Umówiłaś się z ojcem któregoś z nich? - Spytał, jak zawsze ukryty za głupim żartem - i jak wrażenia? - Tak czy inaczej był Rosie wdzięczny za tę niewielką zmianę tematu - nie przepadał za nadmiernym uzewnętrznianiem się.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Sie 06 2017, 17:45;

Nagi tors dziewiętnastoletniego Karola Rosy nie powalił. Dopiero z wiekiem zaczął zbierać masę a mięśnie zarysowywać się przyjemnie dla oka. Zabawnie wyglądał szorując podłogę. Na kolanach, jak ten kopciuszek umorusany czym smarem, farbą i kurzem. Porządnie się zaśmiała nim zakasała rękawy i złapała za szczotę by mu pomóc.
- A nie, z żadnym ojcem. Z Alexem z drugiej klasy - wzięła od niego puszkę.- Byliśmy obejrzeć chocoby w hodowli. Nawet wsiadłam na jednego i przejechałam się kawałek - wyszczerzyła zęby. Mimo, że hodowla była zaledwie kawałek drogi za miastem, wcześniej nie miała okazji zobaczyć z bliska dużego ptaka.
- Może jak skończę liceum to zacznę tam pracować? Alex mówił, że Do takich rzecz trzeba mieć przeszkolenie, ale... no wiesz.
Ciągnęła temat błękitkookiego Alexandra dalej, nieświadoma uczuć przyjaciela. Ba, zdawać by się mogło, że sprawa jej randek bardziej nadawałaby się na rozmowę z koleżanką. Mimo to Rosa czuła się bardzo dobrze w towarzystwie Charliego. Mogła z nim rozmawiać o wszystkim. W zeszłym miesiącu pożaliła mu się nawet na ból brzucha spowodowany okresem.
- W ogóle, pożyczył mi tomik poezji. I słucha Depeche Mode. Znasz ich? To też jeden z tych przedwojennych zespołów, ale nie takie wrzaski jak ty słuchasz - wreszcie się zamknęła, żeby upić łyk piwa.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyNie Sie 06 2017, 21:16;

Siedział i słuchał, popijając spokojnie ich wspólną flaszkę pokoju i jak zawsze przy takich tematach starając się zachować pokerową twarz. Słuchał cierpliwie rozterek Rosy także przez kolejne lata, później również telefonicznie, nim wreszcie czara goryczy się przelała, a Rosa przestała mu się śnić po nocach. Ale to było wiele, wiele lat później. Teraz szacował, szczegół po szczególe, dlaczego nie ma u niej szans. Lista otwierała się na niedostatecznie rozwiniętym umyśle, przez kolor oczu, który nie był pięknym, czystym błękitem, aż po zwyczaj słuchania wrzasków w warsztacie. Prędzej chwyciłby za książkę „1001 napraw”, niż za tomik poezji, a Depeche Mode czy przedwojenne komedie romantyczne mogliby mu puszczać, gdyby kiedyś przypadkiem trafił do Guantanamo za próbę sterroryzowania kółka różańcowego. Nie mówiąc nawet o tym, że i strzelankami Bucket pogardzał. Miał przecież cela, jak baba z wesela. Krótko mówiąc, był zupełnie inny, niż ideał, którego obraz właśnie zarysowała mu Rosa. W pewnym sensie wolał, kiedy opowiadała mu o skurczach macicy – tu przynajmniej mógł zaoferować swoje ramię, o które mogłaby oprzeć głowę. Nic go to nie kosztowało.
- Chciałabyś pracować przy hodowli chocobów? Zawsze myślałem, że marzysz o studiach – oparty łbem o wąski parapet przyglądał się ścianom pokoju, który znał aż za dobrze. Zapatrzył się na plakat błękitnookiego, przystojnego aktora z jakiejś komedii romantycznej o zakochanym wilkołaku. Niesamowite, w kim podkochiwały się nastolatki. Przecież facet na pewno śmierdziałby psem! - Byłoby niezręcznie, gdyby któregoś wieczora ten twój Alex zakradając się pod twoje okno, zastałby tutaj mnie – aż uśmiechnął się na myśl o tych skonfundowanych, błękitnych oczach, próbujących zrozumieć relację pomiędzy kudłatym czuczłem, a Rosą. Charles sam nie do końca ją rozumiał.


Ostatnio zmieniony przez Charles Bucket dnia Pon Sie 07 2017, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPon Sie 07 2017, 01:12;

Miała tylko szesnaście lat. Nie rozumiała jeszcze wielu rzeczy. Na wiele też nie wyła wystarczająco dojrzała, choć tak się teraz tym chełpiła. Z wiekiem jej rozterki się zmieniały. Podobnie jak filmy, które lubiła, książki czy muzyka. Nie zmieniał się za to jej stosunek do Chalresa. Zawsze był jej najlepszym przyjacielem. Problemami sercowymi zaczęła się jednak dzielić z Ethel, tak samo jak tymi związanymi ze skurczami macicy.
- Bo chciałabym. Ale dobrze jest mieć kilka planów, prawda? Jakbym na przykład nie została prawnikiem albo inżynierem to bym mogła zajmować się chocobami- wyjaśniła. Rzeczywistość miała zostać brutalnie zweryfikowana już za trzy lata, kiedy po skończeniu liceum Rosa nie wylądowała ani na studiach ani w hodowli.
Przechyliła się i oparła o ramię Bucketa podając mu puszkę.
- Nie wiem, czy by się zdecydował na coś takiego. Wie, że dziadek trzyma przy sobie strzelbę - dodała zaraz z uśmiechem.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPon Sie 07 2017, 02:32;

Charles, choć nie był wąsatą cyganką, wróżył Rosie dobrą przyszłość. Piękna i ambitna, na pewno trafi na dobre studia, na których pozna bogatego chłopaczka, dla którego jej serce zabije mocniej. Po kilku latach i zaliczonym okresie próbnym zaręczą się, a zaraz potem wyprawią huczne wesele dla dwustu gości. Później jedno dziecko, drugie i kolejne, a to wszystko w metropolii gdzieś na drugim końcu świata. W tej wersji przyszłości nie było miejsca dla żadnego Bucketa i Charles wiedział o tym doskonale. Wtedy jeszcze miał to do siebie, że myślał aż za dużo, zamiast mieć wszystko gdzieś i działać. To był jeden z powodów, dla których nigdy nie podbijał do panny Pankhurst, choć mógłby! Wystarczyło mu jednak ulotne poczucie bycia kimś ważnym w jej życiu. Wtedy jeszcze nie wyobrażał sobie zerwać ich przyjaźń.
- Może i ja powinienem zadbać o plan awaryjny? - Zamyślił się na chwilę, bo w istocie uświadomił sobie, że bez warsztatu nie miałby nic. Jego utrata, czy brak zainteresowania ludzi miałyby opłakane skutki i to nie tylko dla finansów, ale i psychiki Bucketa. Warsztat stał się już integralną częścią jego życia.
- Taaa, nas, Bucketów to chyba w takim razie ciągnie do strzelb - parsknął śmiechem. Nawiązanie do wypadku ojca już dawno przestało sprawiać, że łzy same napływały do oczu. Elementem tradycji Bucketa stał się wręcz dowcip o śrucie w dupie. Prawda była też taka, że wieść o tchórzostwie chocobowego, błękitnookiego romantyka podbiła mocno samoocenę sfriendzonowanego Charlesa. Jednak był w czymś lepszy od tego całego Alexa, bo to nie na jego ramieniu opierała się teraz Rosa. Kąciki ust mimowolnie powędrowały w górę, kiedy oparł przyprószony rzadkim zarostem policzek o czubek jej głowy.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPon Sie 07 2017, 05:00;

Wąsatą cyganką bynajmniej nie był, ale wąsy posiadał. Młodzieńczy, rozwijający się koper towarzyszący każdemu chłopcu w jego wieku. Z czasem obserwowała bujniejszy zarost, który dodawał Charlesowi uroku. Nigdy mu tego nie powiedziała. Kiedy skończył dwadzieścia jeden lat miał już tak szczenięce spojrzenie i image, że nie potrafiła mu odmawiać. Wystarczyło, że zrobił tę swoją minę. Ich przyszłość na pewno wyglądałaby inaczej, gdyby tylko za smarkacza podjął pewne kroki. Nie zrobił tego nigdy, sytuacja się odwróciła i osiem lat później Rosa była na niego wściekła jak czerwona mrówka.
- Tak by chyba było najlepiej, co? - zignorowała żarcik o strzelbach ruszając temat planów na przyszłość. Nigdy się z tego nie śmiała. Tak samo jak nie obracała w żart śmierci swoich rodziców. Plotki rozsiewane przez Hiacyntę dotykały ją do żywego czy teraz, czy za dziesięć lat. Nauczyła się jedynie udawać, że tak nie jest. Miała jedno, jedyne życzenie- przytulić się do mamy i taty jeszcze raz. Nie do spełnienia.
- Czasem się zastanawiam. Dlaczego oni się tak nie lubią?- Hiacynta miała ogromny wpływ na część mieszkańców Rode. Była z dziadkiem traktowana przez nich jak śmieci. Im była starsza, tym sytuacja się pogarszała.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Charles Bucket
Charles Bucket
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 27
Ekwipunek podręczny:

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyPon Sie 07 2017, 15:29;

Często zastanawiał się, co by było, gdyby. Jak wyglądałoby jego życie, gdyby rodzice żyli, a on nie musiał być wychowywany przez największą świętą w Rode. Albo co by się stało, gdyby dał Rosie jakikolwiek sygnał, że od niedawna stała się dla niego kimś więcej. Nie spieszył się jednak z szukaniem odpowiedzi, tak jak i wiele lat później nie spieszył się do konfrontacji z Rosą. Wybierał najwygodniejsze rozwiązania, bowiem nie lubił się denerwować równie mocno, jak uzewnętrzniać.
- Tylko że nie wiem jaki. Na studia nie pójdę, a wszystko co mam, wykładam na ruderę i liczę na zysk. Może bez sensu? I ja też kiedyś się nad tym zastanawiałem, dlaczego oboje rzucają się tak sobie do gardeł... I nie wiem. Nie pytam jej o nic. Nie przyszło mi do głowy nawet pytać, jak tu trafiliśmy. Nie wiem, czy chcę to wszystko wiedzieć. - Ani, czy otrzyma odpowiedź zgodną z prawdą. Wiedział naprawdę mało o historii swojej rodziny, gotów byłby wręcz przysiąc, że awantura pomiędzy Pankhurstem, a Bucketową trwała jeszcze na długo przed ich pojawieniem się w Rode. Nie mieściło mu się w głowie, że już babcia mogłaby urodzić się w tym parszywym miejscu. - Nie muszę ci chyba mówić, że mam gdzieś te rzeczy, które wygaduje? - Trącił ją łokciem w bok. Charles nie był już małym chłopcem i nie wierzył w opowieści babci o grzesznikach i kurwach, którymi według babci była połowa mieszkańców.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t110-charles-bucket#310
Rosa Pankhurst
Rosa Pankhurst
Ogólne
Dodatkowe
Character sheet
Wiek: 24
Ekwipunek podręczny: trzydzieści kredytów, telefon, gumka do włosów, czasem Karol

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta EmptyWto Sie 08 2017, 01:01;

Wiele, wiele rzeczy mogło wyglądać zupełnie inaczej. Gdyby ich rodzice żyli, gdyby Charles nie postanowił któregoś razu przeprosić Pankhurstów za babcię. Gdyby urodzili się w innych miejscach.
- Pewnie nasi pradziadowie coś nieźle nachrzanili. Jak wszystkich w Rode.
W tym mieście zdecydowana większość ludzi miała w swoich drzewach genealogicznych cwaniaków, przez których wylądowali w tej zapyziałej dziurze. Czasu nie można było cofnąć. Oboje urodzili się w Rode, rodzice obojga nie żyli. Oboje zamiast drzeć koty jak ich dziadkowie, postanowili się ze sobą przyjaźnić.
- Gdyby było inaczej, to byś tu nie przychodził.
Rozmawiali jeszcze przez jakiś czas, aż godzina na zegarze zrobiła się wyjątkowo późno. Rosa musiała iść rano do szkoły.

KONIEC.
Powrót do góry Go down
https://postmortem.forumpolish.com/t117-rosa-pankhurst#322
Sponsored content
Ogólne
Dodatkowe

PisanieObudził się we mnie poeta Empty Re: Obudził się we mnie poeta  ♦ Obudził się we mnie poeta Empty;

Powrót do góry Go down

Obudził się we mnie poeta

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Witaj w Rode! :: Retrospekcje :: Zakończone-